piątek, 11 czerwca 2010

Między porządkami

Z Sielpii wróciłam wypoczęta i pełna zapału. Nie zważając na resztę swojej rodziny, która dysząc z gorąca, z rozrzewnieniem wspominała zalety trzydziestostopniowych mrozów, przez kolejne dni, po pracy, realizowałam plan wiosennych porządków, na które w żaden sposób nie miałam nastroju wcześniej. Z przyjemnością i satysfakcją wysprzątałam klatkę schodową, umyłam okno w jadalni oraz starłam i poodkurzałam ściany, sufity i podłogi.

Dziś niestety musiałam przystopować z porządkami. Byłam umówiona w warsztacie samochodowym na naprawę klimatyzacji, a później pojechaliśmy na zakupy. Przed zachodem słońca zdążyliśmy jeszcze wypróbować zabawki, które sobie zamówiliśmy, a które dziś właśnie za pośrednictwem kuriera do nas dotarły. W miejsce kolejnej pary, kompletnie zamęczonych, kioskowych rakietek, zakupiliśmy sobie wreszcie profesjonalny zestaw do badmindona. Czuć różnicę, choć dziś akurat nie było za dobrych warunków do testowania - wiał wiatr, a na dodatek dokuczały nam komary - cięły bez litości.


 Kupiliśmy też Swingball:


Zabawką taką, z okazji komunii, został obdarowany mój bratanek. Szybko okazało się, że świetnie nadaje się nie tylko dla dzieci. Zechcieliśmy mieć taką samą. Kto by pomyślał, że odbijanie piłki na sznurku okaże się tak fajną zabawą?!

Mam nadzieję, że po dzisiejszym dniu przerwy w porządkach zapał mi nie minie i od jutra z równym entuzjazmem zabiorę się za łazienkę - prócz tradycyjnego sprzątania należy ją jeszcze wymalować. Mam nadzieję, że uda mi się to zrobić przez weekend, a w każdym razie przed końcem czerwca, bo w lipcu mija okres przydatności do użycia farby, którą na ten cel zakupiłam jakieś półtora roku temu. Następna w planach jest klatka schodowa oraz malowanie ogrodzenia.

Oj, dużo mam planów. A wszystkie zależą od pogody. Jest słońce, jest też i ochota do działania.


Komentarze 
Gość: , zu122.internetdsl.tpnet.pl
2012/05/03 18:54:13
Poszukuje zabawki swingball, czy może Pani zdradzić gdzie taki sprzęt można nabyć ?
Mój email ewex0@op.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz