piątek, 4 kwietnia 2014

Szydełkowe wdzianko

... skończyłam już jakiś czas temu. Ale najpierw brakowało odpowiedniej scenerii do zdjęć, a później czasu na ich obróbkę. Tak więc dopiero dziś. Sesja z ubiegłej niedzieli, nad zalewem Maziarnia (wspominałam już o tym miejscu TUTAJ - idealne na weekendowy wypoczynek).


Wzorowałam się na modelu z Małej Diany. Na szydełku, nr 2/2010. Od pierwszego spojrzenia wiedziałam, że takie wdzianko muszę sobie zrobić, ale długo nie udało mi się trafić na odpowiednią włóczkę. Próbowałam z różnymi....


...ale dopiero Bella z Red Heart okazała się być idealna:) Tą włóczką parę rzeczy już wydziergałam (np. kocyk i jupkę) i za każdym razem byłam bardzo zadowolona - miękki i bardzo przyjemny akryl, świetnie nadaje się zarówno na druty, jak i na szydełko.


Szydełkowałam niemal identycznie z opisem, szydełkiem nr 4,5; ściągacz drutami nr 5. Zużyłam dwa motki.


Pogoda tego dnia była wspaniała, a niebieskość nieba tak głęboka, że zażyczyłam sobie zdjęcia na jego tle:). Nie było to łatwe do wykonania - mąż zszedł do parteru, a ja podskakiwałam... I udało się, jestem w niebie:)


Tego dnia wiele osób wybrało sobie Maziarnię na miejsce wypoczynku - spacerowali, polegiwali na kocach, grillowali. Aż nie do wiary, że to był ledwie koniec marca! W innym roku o tej porze woda jeszcze skuta była lodem, a dziś proszę, co niektórzy zdecydowali się nawet na kąpiel:)


Brendzia była przeszczęśliwa mając do dyspozycji tak długą linię brzegową i mogąc wchodzić do wody kiedy tylko zapragnęła...


Bieżący weekend zapowiada się równie ładnie, a ja mam kolejną gotową rzecz do sfotografowania. Tylko jeszcze nie wymyśliłam gdzie... A tyle pięknych miejsc w okolicy:)

46 komentarzy:

  1. Ślicznie się prezentuje wdzianko i modelka na tle nieba również. Bardzo fajny pomysł na "sesję". Piękna okolica. Podziwiam i aż mnie ciągnie aby takie sobie sprawić. Ciekawe jak by wyglądało z niebieskiej włóczki?
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno też pięknie:) Oryginał był w odcieniach jasnej zieleni o fioletów:)
      Bardzo dziękuję!

      Usuń
  2. Śliczne jest Twoje wdzianko/ narzutka. Kolory ma takie radosne, w sam raz na wiosnę. Kasta byłaby w siódmym niebie mogąc pobuszować na brzegiem jeziorka. Plenery macie piękne, wymarzone do zrobienia sesji. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I na rower też wymarzone więc zapraszam na wakacje:)
      Dzięki!

      Usuń
  3. Świetne wdzianko idealnie kolorki się ułożyły :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szydełkiem lepiej się układały, na drutach (na ściągaczu) porobiły się paski, co nieszczególnie mnie zachwyca, ale i tak z całości jestem zadowolona:)

      Usuń
  4. Wdzianko podoba mi się od pierwszego wejrzenia!!! Ślicznie Ci w nim! Dobrze wiedzieć, że włóczka taka fajna i jak się układa w gotowym udziergu :)
    Miłego odpoczynku w weekend :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak, jak mnie, od pierwszego wejrzenia:) Trochę czasu mi trzeba było, ale jest i bardzo się z niego cieszę. Włóczkę z czystym sumieniem polecam:)
      Dziękuję!
      (A weekend z różnych powodów był koszmarny, niestety...)

      Usuń
  5. Wszystko piękne. I Ty i wdzianko i sceneria wokół Ciebie i Twój szczęśliwy pies! Tak błogo i cudnie na tych zdjęciach jakby czas Wam się zatrzymał... :)
    uściskuję cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dlatego zdjęcia są dla mnie ważne, bo zatrzymują chwilę, a to były jedne z tych bardzo szczęśliwych:) Dzięki!

      Usuń
  6. Anonimowy4/04/2014

    Fajne wdzianko, bardzo pomysłowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie a la poncho, a ja bardzo lubię nietypowe fasony:) Dziękuję:)

      Usuń
  7. Wspaniałe wdzianko :-) Przepiękne kolory i doskonały wzór.
    Doskonałe.
    Świetnie na Tobie leży.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne wdzianko, już takie wiosenne, zwłaszcza w tej scenerii.
    A latasz jak zawodowiec :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, myślę, że w innej, niesłonecznej, scenerii, nie wyeksponowałoby się wdzianko tak ładnie, dlatego właśnie czekałam na taką pogodę:) Dziękuję!

      Usuń
  9. Wdzianko urocze - pięknie w nim wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastyczny model!!! wyglądasz w nim uroczo, bardzo Ci pasuje.

    Anka

    OdpowiedzUsuń
  11. piękne wdzianko w bardzo fajnej kolorystyce :) mam podobne z szarej włóczki i bardzo fajnie mi się je nosi :)

    zdjęcie na tle nieba świetne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Strasznie mi te niebieskości pasowały. Wybrałam zalew, bo chciałam na tle wody, ale nieba było więcej i w takim pięknym kolorze właśnie, bez jednej chmurki... to trzeba było uwiecznić:)

      Usuń
  12. Wdzianko świetne. Ciekawy model. Bardzo podoba mi się włóczka z której zostało wydziergane. Fajne to zdjęcie w "locie".
    Nad tym zalewem co prawda nigdy nie byłam, ale kuzynka z Kolbuszowej razem ze swoją rodziną często tam gościła rekreacyjnie.
    Gorąco pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz kuzynkę w Kolbuszowej?! Ciekawe czy ją znam, bo ja właśnie z Kolbuszowej:)
      Dziękuję:)

      Usuń
  13. Bardzo ciekawy model ta włóczka pasuje do niego a on do wszystkiego:))))
    Kolejną rzecz proponuję sfotografować w lesie na tle łąki zawilców:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dopiero wyzwanie - znaleźć taką łąkę w lesie:) Zanim znajdę, to pewnie zawilce przekwitną...
      Dziękuję!

      Usuń
  14. Wdzianko śliczne. Kolorki świetnie harmonizują z błękitem nieba. A Ty w tym wdzianku...
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kupiłam sobie włóczkę podobną, tylko barwy mniej barwne(brązorudości)bo wcześniej zakwitł mi pomysł na sweter. Włóczka z gatunku tych, co sie mają nie kosmacić. Zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brązorudości bardzo lubię, choć to nie moje kolory, ale bardzo dla oka przyjemne. Powodzenia ze sweterkiem!

      Usuń
  16. Bardzo ładne wdzianko i ładne kolorki .
    Wyglądasz szałowo :-))))

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajne wdzianko, fajne miejsce. Na ostatnim zdjęciu w pierwszym momencie zobaczyłam małżonka ze strzelbą, dopiero potem się zorientowałam, że to nie strzelba, tylko statyw;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha, mąż jak zwykle w roli tragarza:) Ja na sobie tylko aparat, żebym miała komfort fotografowania, resztę ekwipunku zawsze na jego barki zwalam:)

      Usuń
  18. Włóczkowe kolory ładnie się wgrały w kształt (ażurowatość) wdzianka :) I ładnie wygląda na niebieskim tle.

    Muszę częściej chodzić na spacery, bo wiosna jednak już jest "w terenie" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, jest wszędzie, aż mi przykro, że nie zdążę się nią nacieszyć, a ona przeminie, orchidee już opadają:(
      Bardzo dziękuję!

      Usuń
  19. Świetne wdzianko razem z tą kiecko-bluzką wygląda bardzo młodzieżowo i wiosennie. Piękne miejsce aż bucha świeżym powietrzem i mimo braku śniegu kojarzy mi się z irlandzkimi brzegami jezior. Jakieś takie krystaliczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tunika jest:) Przynajmniej tak stało na metce. Gdy ją zobaczyłam w sklepie od razu wiedziałam, że do wdzianka będzie idealna. A miejsce rzeczywiście bardzo przyjemne i czyste, czego o samej wodzie, niestety, nie można powiedzieć... Odkąd widziałam wodę w jeziorach mazurskich, to do tego zalewu już nigdy nie weszłam...

      Usuń
  20. Jaki ekstra ten ciuszek. Kurcze takie coś to bym sobie też wydzirgała. Bardzo mi się podoba-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Fantastycznie wygląda super kolorystyka włóczki !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, kolorystyka to mnie jeszcze w motku urzekła:) Bardzo dziękuję!

      Usuń
  22. przepiękne i jaka efektowna włóczka i zgrabna modelka!

    OdpowiedzUsuń