niedziela, 31 stycznia 2016

Wyzwanie fotograficzne - Zimowy czas

Wyzwanie jesienne sprawiło mi sporą frajdę, więc gdy Reni w Ażurowych marzeniach zaproponowała kolejne, chętnie się przyłączyłam. Ale ostrożnie. Zostawiając sobie otwartą furtkę, gdybym chciała się chyłkiem wycofać. Bo obok chęci do wzięcia udziału, w głowie zaskrzeczały mi też przeciwności - nie cierpię zimna. Na mrozie boleśnie marzną mi ręce (a palec "spustowy" to już szczególnie), strzelają naczynka na twarzy, a oblodzone chodniki i śnieżne zaspy nie sprzyjają szukaniu plenerów. No i aparat... czy takiemu skomplikowanemu urządzeniu nie zaszkodzą tak nieprzyjazne warunki?

Nie! Koniec z wymówkami! Za często sama siebie sabotuję. Za często chce mi się coś zrobić (żeby było zrobione), ale nie chce mi się tego robić (w sensie podejmowania czynności). Dlatego sesja zimowa musiała powstać. Na przekór lenistwu i wygodnictwu. Powiem więcej. Podjęłam postanowienie - takie wyzwaniowe sesje powstawać będą regularnie. A konkretnie co miesiąc. Sama siebie wyzywam. Źródłem inspiracji jest blog Jest Rudo - prawdopodobnie najlepszy i najbardziej mobilizujący blog fotograficzny na świecie:-). Jest tam tyle pomysłów, nawet przez rok nie uda mi się wszystkich zrealizować!

Podobno kreatywność jest jak mięsień - nieużywana zanika. Nie mogę (nie chcę!) sobie na to pozwolić. Dzięki wyzwaniom mam nadzieję nie tylko poprawić swój fotograficzny warsztat, ale też podnieść swoją kreatywność, która przydaje się przecież w wielu innych dziedzinach działalności. Dlatego rok 2016 będzie dla mnie rokiem trenowania kreatywności:-).

Styczeń upłynął mi pod wyzwaniem z Ażurowych marzeń.
W lutym wyzywam się na jabłka. Codziennie zrobię jedno zdjęcie jabłka. Ale za każdym razem inaczej. Będę eksperymentować z oświetleniem, perspektywą, kompozycją... Luty jest krótki więc najlepiej nadaje się na takie codzienne wyzwanie. Jeśli ktosia chciałaby mi towarzyszyć, to zapraszam - im nas więcej, tym raźniej:-).

A tymczasem Zimowy czas i moje podsumowanie (po kliknięciu w obrazek zdjęcia pokażą się w większym rozmiarze):

1. Widok.


2. Do góry.


3. Zimno.


4. Śniadanie.


5. Cisza.


6. Daleko.


7. Odbicie.


8. Leniwie.


9. Kubek.


10. Biały.


11. Pysznie.


12. Płomień.


13. Pośród drzew.


14. Z bliska.


15. Pusto.


16. Ślady.

17. Na niebie.


18. W kuchni.


19. W czerwieni.


20. Choinka.


21. Świątecznie.


22. Przyjaciel.


23. W zimie.


24. Płatki.


25. Lubię.


26. Przyjemności.


Reni dziękuję za zorganizowanie wyzwania:-)

Realizuję noworoczne postanowienie - w każdym miesiącu fotograficzne wyzwanie. Inne wyzwania:
Styczeń - Zimowy czas
Luty - Jabłko 
Marzec - Być kobietą

58 komentarzy:

  1. Świetne zdjęcia! Najbardziej podobają mi się Cisza (rewelacja!), W czerwieni i Choinka. Chętnie zajrzę na bloga Jest Rudo, masz rację, że kreatywność trzeba wspomagać! Ostatnio zaniedbałam fotografię, może czas najwyższy to nadrobić! Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może się skusisz na jabłkowe wyzwanie? Ja już myślę nad dzisiejszym zdjęciem:-)
      Bardzo dziękuję!

      Usuń
  2. Anonimowy1/31/2016

    Cholera, myślałam, że będę pierwsza z komentarzem...
    Dobrze, zanim rozwiążę się wór z komplementami, że świetnie, że fantastyczne, że... To ja napiszę jakie zdjęcia/ koncepcje mnie zatrzymały.Z chęcią będę wracała do zdjęć o numerach (nieważna kolejność): 10,15, 16, 19. Dziękuję, dobrego dnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mmmmmm, 10:-) Barszcz biały z białym serem, dobrze wyszedł na zdjęciu, ale jak smakuje!

      Usuń
    2. Anonimowy2/01/2016

      Nigdy nie jadłam, więc nie wiem jak smakuje :-) Ale jeśli smakuje tak jak wygląda... To pysznie jest zaiste. To przecież o c z y wiste. :-)

      Usuń
  3. Takie świetne, tak mi się bardzo podobają, że nie wiem które najbardziej. Podobają mi się takie wyzwania, ale nigdy nie mam na nie pomysłów. Jednak trenowanie kreatywności zaciekawiło mnie. Masz rację, trzeba się brać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tylko się tak wydaje, że nie ma pomysłów, dopóki się nie spróbuje - wiem z doświadczenia, bo często mi taka myśl do głowy przychodzi, a gdy się wkręcę, to trudno wyhamować.
      Może do wiosny jeszcze daleko, ale mnie już jakieś takie wiosenne chęci ogarnęły. Albo to wpływ Rudego Bloga - naprawdę zagrzewa do działania:-)
      Bardzo dziękuję!

      Usuń
  4. Anonimowy1/31/2016

    Jest jeszcze jedno, baaaardzo się cieszę, że zmiany perspektywy. Kurczę fantastycznie. Wspieram myślą ciepłą (i to nie jedną), towarzyszę (chociaż nie wezmę udziału w wyzwaniu). Czekam na następne zdjęcia i doceniam te, które oglądam.
    Dobrego dnia.
    PS. Nie cierpię zimy, jest mi wtedy baaardzo zimno, (trudno by było inaczej) i chronicznie gubię czapki i rękawiczki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki za wsparcie mojego postanowienia i ciepłe słowa o zdjęciach - jesteś jedną z moich motywatorek więc tym większa jest moja wdzięczność:-).

      PS. Rękawiczki owszem, mnie też się zdarza, choć nigdy całą parę, złośliwie zawsze ginie tylko jedna sztuka;-)

      Usuń
    2. Anonimowy2/01/2016

      Jest mi miło!
      PS. Najbardziej ubolewam nad stratą kompletu ręcznie robionego, który dostałam od Mamy (rękawiczki plus czapka- za jednymi i drugim nie przepadam, ale to zapowiadało się do noszenia świetne) jeszcze nie zdążyłam się nim nacieszyć, drugi raz zgubiłam chustę, nie no to jest skandal...

      Usuń
    3. To faktycznie przykro - podarowane i ręcznie robione - oba powody sprawiają, że szkoda tym większa... Choć każda strata jest bolesna, przynajmniej dla mnie. Ostatnio zgubiłam parasol, taki zwykły z Rossmanna, ale i tak go odżałować nie mogę...

      Usuń
    4. Anonimowy2/02/2016

      Tak to prawda. Mam sentyment i zła jestem na siebie, że zgubiłam ten komplet, bo to w zasadzie od dwóch osób, Przyjaciółki Mamy (która już nie żyje) i Mamy. To był komplet kupiony i sprezentowany (bo nikt u mnie w domu- niestety - nie wyszywa) i zwyczajnie mi przykro. Poza tym, że był ładny, to i funkcjonalny(tj. wygodnie się nosił).

      Usuń
  5. Super, super. Twoje zdjęcia są świetne. "Cisza" jest rewelacyjna. Świetna interpretacja tematów i cudnie zrobione zdjęcia. Tak z ciekawości, to jakiś zwykły aparat, czy już droższy sprzęt? Bo przepięknie te zdjęcia wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Część zdjęć robiona komórką (to te najbardziej podkręcone w edytorze, bo na surowo wyglądały nieszczególnie;-)), a część średnią lustrzanką z mniej niż średnim obiektywem, niestety... Ale to też wyzwanie, żeby ze średniego sprzętu i średnich zdjęć zrobić coś fajnego:-).
      Bardzo dziękuję!

      Usuń
  6. Anonimowy1/31/2016

    Śliczne zdjęcia, zakochałam się niemal w każdym. Mam nadzieję że ja kiedyś też będę potrafiła takie robić ❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, że tak piszesz:-) I jestem pewna, że też potrafisz tak fotografować:-). Próbuj, sama siebie możesz zaskoczyć (mnie się to często zdarza;-)).

      Usuń
  7. Wszystkie zdjęcia wyszły rewelacyjnie. "Pusto" I "cisza" są naj. Czym masz posmarowany chleb?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      A na chlebie jest smarowidło a la smalczyk: zeszklona cebulka z jabłkiem (szara renata) + pieprz ziołowy + czosnek i jak trochę przestygnie wrzuca się na patelnię masło i miesza do jego całkowitego roztopienia:-)

      Usuń
  8. Świetne zdjęcia:))ech jak ja lubię takie wyzwania:))

    OdpowiedzUsuń
  9. ............ zatkało mnie na chwilę z zachwytu! cudne! nie chcę wybierać, bo nie ma wyjątkowego, w każdym zdjęciu jest coś niezwykłego. Żałuję, że tak szybko wszystkie obejrzałam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe zdjęcia a co dziergasz? Ładne kolory masz na drutach:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję:-) A to co na drutach, już z drutów zeszło i przybrało formę sweterka, premiera blogowa już niedługo:-)

      Usuń
  11. Piękne zdjęcia. Warto byś podejmowała wyzwania fotograficzne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa i wsparcie w moim postanowieniu:-)

      Usuń
  12. 1 - kolorystyka jak z Panoramy Racławickiej :D
    3 - miniaturowa Antarktyda.
    12 - profesjonalizm!
    Bardzo mi się podoba to, że szukasz ciekawych, zaskakujących rozwiązań.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow ! Twoje fotki są urzekające - mnie podobają się wszystkie bez wyjątku.Czekam na kolejne ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Reniu, pięknie, jestem pod wrażeniem Twoich prac:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Super zdjęcia:D
    Kubek i Pośród drzew to chyba prosto z imprezki plenerowej ;))
    Cisza-mistrzostwo
    W zimie-wszystko jasne:od czego są panowie, gdy za oknem zimno a my w ciepłych kapciach z kubkiem kawy w ręku, przyglądamy się za szyby na mężnie pracującego męża :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha, fakt, oba zdjęcia są z jednego spaceru, choć nie w tym samym miejscu:-). Kubek mnie przyciągnął, bo był taki jaskrawy, a kieliszek... z łatwością można go było przeoczyć, a mnie się tak rzucił w oczy i to było takie absurdalne, że musiałam sfotografować.
      A odśnieżanie całe szczęście mąż lubi, zreszta zimą to jeden z nielicznych pretekstów do aktywności fizycznej i może dojść do takiej sytuacji, że sobie kiedyś tę łopatę zaczniemy z rąk wyrywać;-)
      Dziękuję!

      Usuń
    2. Ja o łopatę specjalnie bym się nie biła:D
      Latem, też znalazłam taki kieliszek wiszący na drzewie. Blisko naszych stawów, wędkarze za kołnierz nie wylewają. Ich kreatywność imprezowa mnie czasem zaskakuje.

      Usuń
    3. Mamy króciutki podjazd więc odśnieżanie nie zdąży umordować, ale jest w sam raz, żeby przyjemnie zmęczyć. A przynajmniej tak to sobie wyobrażam, bo w sumie to jeszcze nigdy nie odśnieżałam;-).

      Usuń
  16. Reniu - robisz przepiękne zdjęcia! Zawsze zachwyca mnie zdjęcie płatków śniegu! Na co dzień nie dostrzegam ich - one lecą, a ja pędzę dokądś i nie zauważam tego piękna... Dziękuję, że je pokazałaś!
    Miłego dnia!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też zachwycają płatki śniegu. Słyszałaś, że ponoć nie ma dwóch identycznych płatków? Każdy jest inny, to istne cuda natury. Tak samo jak lodowe malunki na szybach...
      Dziękuję!

      Usuń
  17. Przepiękne zdjęcia , najbardziej podobają mi się :zimno,śniadanie, cisza, pysznie, biało, w kuchni, w czerwieni i lubię :D
    W ogóle to robisz wspaniałe fotki :)
    Może chciałabyś kiedyś założyć sobie konto na flog.pl ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie słyszałam o flog.pl, poczytam na ten temat:-). Ja jestem strasznie do tyłu z takimi różnymi portalami w sieci.
      Bardzo dziękuję!

      Usuń
  18. Zadanie wykonane na piątkę!
    Mnie najbardziej urzekły: z bliska, ślady i w czerwieni. A oprócz tego taki serowy barszczyk bym chętnie zjadła i te kule (co tam w środku?)
    To super ćwiczenie na kreatywność. Podobnie jak wymyślanie różnych zastosowań jakiegoś przedmiotu.
    Chyba się skuszę na to wyzwanie jabłkowe, idę cyknąć pierwsze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję!
      Te kule to jaglane rafaello, wiem, że też robiłaś coś takiego, dla mnie to było niesamowite odkrycie. Pyszota!
      No a barszczyk biały to nasz autorski przepis (tak myślę)- zagęszczony ziemniakami, zakwaszony serwatką. Z twarogiem tylko ja jem, mąż woli tradycyjnie z jajkiem i kiełbasą.
      Mam nadzieję, że dobrze się wczoraj bawiłaś z jabłkiem. U mnie też pierwsza (ale nie jedna) jabłkowa fotka cyknięta:-).

      Usuń
  19. Piękne zdjęcia zrobiłaś :).

    Mój numer jeden, to zimno i z bliska - ta śnieżynka :).

    Oj też tak często mam, że bardzo chcę coś zrobić ale jakoś z wykonaniem gorzej ...
    A zimę bardzo lubię, bo latem jest mi znowu za gorąco :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za gorąco mi nie przeszkadza, za to zimno mnie boli więc się z zimą chyba nigdy nie polubimy, choć trzeba jej oddać, że ładna z niej pani:-). Z makro obiektywem to by dopiero była śnieżynka!...
      Bardzo dziękuję:-)

      Usuń
  20. Fajne uchwycenie przeróżnych tematów mnie urzekły śnieżne płatki które wyłapałam na zdjęciach :)
    Czekam na odsłonę jabłek bo ciekawa jestem odmiennych ich ujęć ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsze jabłko już jest. A w głowie pomysły na następne. mam nadzieję, że mi ich starczy na wszystkie pozostałe dni:-).
      Dzięki!

      Usuń
  21. Piękna sesja. Podobają mi się Ślady. Pozdrawiam. Ala

    OdpowiedzUsuń
  22. Cisza i odbicie są bardzo bardzo dobre! Koniecznie musisz wziąć udział w kolejnej części kwartalnego wyzwania foto u mnie. Już w marcu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę! A wyzwanie u Ciebie z radością wciągnę do swojego kalendarza:-).

      Usuń
  23. przepiękne fotografie, fenomenem zdjęcie 3 :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Podoba mi się! "Cisza", "W czerwieni", "Przyjaciel" - i inne - mają swój sens i przesłanie.
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziekuję! Nie wszystkie zdjęcia (a koty to już szczególnie) są dobrej jakości, ale faktycznie nawet w nienajlepszych zdjęciach można znaleźć jakąś głębszą treść:-)

      Usuń
  25. Dziękuję za udział w wyzwaniu... wszystkie fotki super, aż trudno wybrać tąnajlepszą

    OdpowiedzUsuń
  26. Ależ fajne wyzwanie :-) Zdjęcia super, wszystkie :-) Ślady mnie chyba powaliły :-) Serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń