wtorek, 21 lutego 2017

W podziękowaniu

Gdy na początku roku napisałam o nowym wyzwaniu, poprosiłam Was o opinie i rady na temat mojej strony internetowej. Bardzo Wam wszystkim dziękuję za wszelkie sugestie, pochwały i słowa zachęty, to było niezwykle mobilizujące i choć dziś mój entuzjazm w zderzeniu z rzeczywistością i własnymi ograniczeniami nieco osłabł, to dzięki Wam wciąż na nowo zbieram siły do działania i staram się nie załamywać małą popularnością, skąpymi zamówieniami oraz ponurymi kosztami stałymi...

A szczególnie wdzięczna za ciekawe i słuszne podpowiedzi jestem Szydełkującej Małgosi oraz Reni z Ażurowych Marzeń, i to do nich właśnie, w ramach podziękowań, trafiły obiecane sztuki mojego rękodzieła:-).


Dla Małgosi, miłośniczki kotów, przygotowałam Komplet z Kotem, niekoniecznie dla kotów;-). Tworząc go myślałam sobie, że może w ten sposób zapoczątkuję całą kocią serię, bo to wdzięczny temat, a sama jestem przecież kocią pasjonatką:-). Kocie wierszyki na deseczkach, cytaty, portrety i figurki... Na samą tę myśl i kolejne pomysły uśmiechałam się do siebie. Tak zrobię! Jeszcze nie wiem kiedy, ale wiem, że na pewno:-).




Dla Reni również chciałam przygotować coś osobistego... Wskazówki znalazłam na Jej blogu. Z pewną dozą niepewności i na ryzyko wykorzystałam bez pytania zdjęcie Jej pupila - Niko. Liczyłam, że na widok swojego uroczego pieszczocha na drewnianym klocku zmięknie i nie będzie mi miała za złe tej kradzieży;-). 




Fotografię Niko zamknęłam w specjalnie w tym celu zdekupażowanym drewnianym pudełku.



Jeszcze raz serdecznie Wam dziękuję!

PS. A niedługo, mam nadzieję, moja strona pokaże się w całkiem nowej odsłonie, bo w pracę nad nią włączył się mój mąż, informatyk z zamiłowania, dla którego to również ciekawe wyzwanie. Nie mam czasu na bieżąco śledzić postępów, ale znając jego pasję i Dominiki zmysł, może wyjść coś naprawdę fajnego i to ze sklepem z prawdziwego zdarzenia:-).

34 komentarze:

  1. Trzymam kciuki za powodzenie akcji :-) a prezenty przygotowała śliczne, sama nie wiem co mi się bardziej podoba, czy ten kot we wzorek, czy pies zamknięty w cudnym pudełku? Cudne prezenty. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Ze wszystkich prac miałam mnóstwo frajdy, założenia były tylko ogólne, cała reszta powstawała spontanicznie, czyli dokładnie tak jak lubię:-)

      Usuń
  2. Ciekawa jestem tych zmian na Twojej stronie:) A upominki bardzo pomysłowe i oczywiście śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem ciekawa, najbardziej tego sklepu:-)
      Dziękuję:-)

      Usuń
  3. Niesamowita jesteś. Życzę powodzenia w nowych wyzwaniach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowite i bardzo artystyczne prezenty. Obdarowane dziewczyny na pewno się ucieszą.Bardzo podoba mi się kocyk z poprzedniego wpisu. Smakowite kolorki, fajny pomysł.pozdrawiam i czekam na dobre zmiany!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdeczne dzięki:-)
      Dobre zmiany nabrały takiego negatywnego znaczenia, że aż się boję gdy te słowa słyszę;-). Ale oczywiście bardzo liczę, że faktycznie zmiany wyjądą, zarówno stronie, jaki mnie, na dobre:-).

      Usuń
  5. Cudowne! ♥ Bardzo mocno trzymam kciuki, Kochana! Niech się wszystko uda tak, jak zaplanowałaś! ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzymam kciuki do końca świata i jeden dzień dłużej:) a prezenty, to bardzo piękny i miły gest.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyobrażam sobie, jaką radość sprawiłaś Małgosi i Reni, prezenty są wyjątkowe, bo dla nich osobiście, i tylko dla nich.
    Na początku zawsze jest trudno, a przecież podjęłaś bardzo ambitne przedsięwzięcie... oby to już koniec tego trudnego początku, myślę,że na pewno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dałam sobie sporo czasu na obmyślenie tego prezentu, aż mi głupio było, że tak to przeciągnęłam...
      Dziękuję bardzo! Oby było jak mówisz:-)

      Usuń
  8. To czekam z niecierpliwością na nową stronę a prezenty musiały się spodobać:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tym wpisem zmobilizowałam Męża do zintensyfikowania prac;-). Ale mimo wszystko to chwilę jednak potrwa...
      Bardzo dziękuję!

      Usuń
  9. Prezenty piękne, a strona i sklep... myślę, że z Twoimi pomysłami i zamiłowaniem do piękna, powoli zbudujesz markę i będziesz mieć stałych klientów(oraz nowych :)) czego życzę serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękne życzenia, oby się spełniły, dziekuję bardzo:-)

      Usuń
  10. Ślcizne prace. Nie zniechęcaj się. Czasem jest lepiej, czasem gorzej ale walcz o marzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Po tylu dobrych słowach, dziś znów czuję się silniejsza:-)

      Usuń
  11. Początki są trudne, Reniu, to pewne! Zanim trafi się na rynek, trzeba przejść przez różne stany emocjonalne: radość, chęć, niewiara, w to co się robi, zniechęcenie, brak motywacji. To
    wszystko znam, bo też miałam firmę handlową i za szybko się
    poddałam...
    Nie piszę tego, by podtrzymywać Cię w zniechęceniu, wprost
    przeciwnie. Walcz i nie poddawaj się z powodu braku klientów.
    Znajdą się na pewno! Twoja oferta z każdym dniem, miesiącem i rokiem rozbuduje się, a tak pięknie wykonane prace znajdą nabywców.
    Teraz zbliżają się Święta Wielkanocne - szydełkowe pisanki, zajączki, kurki, serwetki, itp. Może w Twoim mieście organizują przedświąteczne kiermasze, więc może w takich miejscach więcej znajdzie się nabywców?
    W każdym razie nie zniechęcaj się i działaj:))
    Jeszcze raz bardzo dziękuję za te prezenty! Kotek stoi w widocznym miejscu i za każdym razem, gdy na niego spojrzę, Ty jesteś w moich myślach, a skrzyneczkę przeznaczyłam na trzymanie w niej moich szydełkowych akcesoriów, więc też mam ją w pobliżu:))
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo serdecznie Ci dziękuję za te słowa otuchy!
      Emocje mną miotają ogromne. Ja w ogóle mam skłonności do skrajności, a w warunkach stresu to mi się jeszcze bardziej nasila;-).
      Ale sama sobie tłumaczę, że muszę dać sobie czas. Że przecież niewiele ryzykuję. Zawsze jest szkoda tracić pieniądze, ale nie są to w moim przypadku jakieś straszne nakłady, a podobno żeby coś wyjąć, to najpierw trzeba włożyć...
      Cóź, co będzie to będzie. Załamuję się, ale też podnoszę. Zobaczymy za rok, czy było warto;-)

      Usuń
  12. W detalu siła, więc nie mogę zmilczeć kwestii zapakowania. To jest coś, co buduje niepowtarzalność i odrębność. Co jeszcze bardziej podkreśla rękodzielniczy charakter całego przedsięwzięcia. A to niby tylko szary papier przewiązany minimalistycznie. :)

    Powodzenia! Żeby ten początek rozwinął się w coś spektakularnego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Oby! Choć nawet nie musi być spektakularnie. Niech będzie "tylko" satysfakcjonująco:-).
      Szary papier jest bardzo w stylu rękodzieła i w moim stylu też bardzo:-).

      Usuń
  13. Reniu cudne prezenty :) Myślę, że obdarowane będą bardzo zadowolone!

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękne prezenciki prześlicznie stworzone :) Fajny pomysł z tą kostką :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Trafiłam na taki filmik i pomyślałam o Tobie. Może pomóc (w wytrwłości w zamiarze itd). ;)
    https://www.youtube.com/watch?v=LEt3C3PZxVQ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I faktycznie pomógł:-). Niby wiem o tym wszystkim, ale najwyraźniej częściej potrzebuję takich rzeczy słuchać.
      Dzięki!

      Usuń
  16. A ja jeszcze raz dziękuję, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń