sobota, 5 stycznia 2019

Sweter w sam raz na zimę

Już tylko weekend dzieli mnie od powrotu do codzienności. I spadł śnieg. Mamy prawdziwą zimę. Tym mi trudniej... Naprawdę zima byłaby całkiem do zniesienia, gdybym nie musiała wychodzić z domu. A w poniedziałek już będę musiała. Przyoblec się w warstwy, by zatrzymać jak najwięcej ciepła, wsiąść w auto i przeprawić się przez zaspy i lód do pracy... Dobrze przynajmniej, że mam blisko:-). To tylko dwa miesiące. Przetrwam jakoś...

A tymczasem chciałam się z Wami podzielić sweterkiem zrobionym z włóczki chyba starszej ode mnie (o ile dobrze odczytuję banderolę). Dostałam ją (20 motków!) od cioci, która wygrzebała paczki z czeluści swojego strychu. U mnie też swoje odleżały, bo zniechęcała mnie zawartość wełny, wydawała się gryząca... Ale ich obecność stale mnie swędziała, a w myślach powoli zaczął pojawiać się pomysł na sweter, który zrealizowałam wreszcie w czasie świątecznej przerwy.






Zdjęcia zrobiłam na polach za domem, w roli modelki - Dominika. Ja od dwóch tygodni ubieram się tylko w przytulny dres/pidżamę i dziś też nie chciało mi się robić wyjątku, i oporządzać do zdjęć. W takich chwilach jestem szczególnie wdzięczna, że mam Dominikę;-). A podczas sesji towarzyszyła nam Milka, również w nowym sweterku, o którym więcej będzie innym razem, bo teraz pod śniegiem i tak niewiele widać;-).


W skład zestawu wchodzi sweter, czapka i szal baktus. Dzianina wyszła zaskakująco miękka i puszysta, ani trochę nie gryzie, nawet mnie, nawet na gołą skórę. Przerabiałam w częściach, od dołu, przód i tył połączyłam robiąc karczek - w każdym rzędzie zamykałam po 2 oczka z każdej strony.

Dane techniczne:
Włóczka: Napoly - 50% wełna, 50% akryl - 325m/50g - 8 motków
Elian Nicky - 100% akryl - 152m/50g - 8 motków
Przerabiałam 2 nitki Napoly + 1 nitka Nicky drutami nr 7.

37 komentarzy:

  1. Piękny komplet na pięknej modelce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Komplet pieknie sie prezetuje na Dominice, wyglada na bardzo cieply i przytulny. A Milka tez jest pewnie wdzieczna za wdzianko, bo duzo sniegu Wam napadalo (az mnie nostalgia naszla jak go zobaczylam).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe jak długo ja musiałabym śniegu nie widzieć, by mnie nostalgia naszła na jego widok;-) Mamy prawdziwe zaspy, a on wciąż sypie, to prawie klęska...
      Dziękuję!

      Usuń
  3. Ojej, no cudnie po prostu! Wspaniała sesja, a sweterek jest po prostu obłędny... kolorek fantastyczny, uwielbiam taki odcień różu :) pięknie wygląda na śnieżnym tle!
    Milka także świetnie się prezentuje :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda - śnieg jest fajny do zdjęć, ale żyć w takich śnieżnych warunkach trudno, mnie już przeraża co to będzie jak przyjdą roztopy... Ale weekend był świetny i bardzo fotogeniczny, psy były zachwycone i Florek też próbował baraszkować w śniegu, choć opatulony jak mumia;-)
      Dziękuję!

      Usuń
  4. Bardzo twarzowy zestaw, jeden z tych kolorów, które zawsze wyglądaja dobrze :)Piszesz, że 50% wełny i nie gryzie? zadziwiające! Zawsze jestem zdumiona właściwościami "gryzącymi" wełny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może to zasługa dodatku Nicky i fakt, że przerabiałam na grubych drutach, więc dzianina jest naprawdę puszysta i kompletnie tej wełny nie czuć, sama jestem zdziwiona, bo w motku wydawała się drapiąca. Dobrze jest jak jest, bo mam jej jeszcze ponad 12 motków do zużycia;-)
      Dziękuję!

      Usuń
  5. Przepiękny zimowy komplet. Kolor śliczny i wzór idealny. Mistrzostwo.
    Pozdrawiam serdecznie
    D.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały komplet:) Bardzo twarzowy a włóczkę kiedyś spotkałam w sh ale nie udało mi się kupić. Zimę lubię ale tegoroczna plucha mnie denerwuje. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaa, przez cały urlop było mokro, szaro i ponuro, pod koniec złapał mróz i spadł śnieg, teraz jest ładnie, ale niepraktycznie i boję się jeździć w takich warunkach...
      Dziękuję bardzo:-)
      I przy okazji dziękuję za życzenia świąteczne, karteczka doszła do mnie w ubiegłym tygodniu, ale w ferworze dziergania wypadło mi z głowy, że chciałam podziękować mailowo:-)

      Usuń
  7. Świetna robota, bo cały komplet jest przepiękny. Włóczka i jej kolor cudnie się prezentują, super wzór, a czapka i baktus dopełniają całości. Fajnie miałaś z tą długą przerwą i jak widać świetnie to wykorzystałaś :-) Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego na Nowy Rok życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To był długi urlop z drutami, sama jestem pod wrażeniem ile udało mi się zdziałać, choć na inne plany już brakło miejsca, ale tak przyjemnie było z motkami i filmami na poddaszu, że nie żałuję, że innych rzeczy nie tknęłam:-)
      Dziękuję bardzo i również życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

      Usuń
  8. Piękny ten sweter zrobiłaś:)i do tego chusta i czapka:)super:)i nawet piesa się załapał na sweterek:))))ekstra:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tym sweterku dla Milki już od dawna myślałam, aż wreszcie udało się go zrobić, bardzo się z niego cieszę:-)
      Dziękuję!

      Usuń
  9. Wow ... ależ cudny zimowy komplecik. I ten kolor .... Nie mogę oczu oderwać.
    Podoba mi się też ubranko piesia. Teraz zima Wam nie groźna :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedyna zaleta zimy - można nosić grube dziergane, kolorowe sweterki:-) Dziękuję bardzo!

      Usuń
  10. Bardzo ciekawy jest kolor i wzór! Choć osoba pięknej modelki jako pierwsza przyciąga uwagę i utwierdza, że jej to nawet styczeń jest przychylny! cudownie wygląda w ciepłym sweterku na tle zimnego puchu:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze to powtarzam - na Dominice każdy mój udzierg prezentuje się lepiej! Ale mimo wszystko sesję tego sweterka i tak zamierzam powtórzyć na sobie, bo to jest przede wszystkim mój sweter;-)
      Dziękuję bardzo!

      Usuń
  11. Początek roku masz bardzo energetyczny - sweterek cudowny,wzór fantastycznie dopasowany do włóczki,a modelka - jak zawsze - pierwsza klasa!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zarówno koniec, jak i początek roku, dzięki urlopowi w pracy, mogłam poświęcić tylko na realizację swoich pasji, a że planów miałam sporo, to i tak musiałam się śpieszyć. Ale było szalenie przyjemnie. Nie wiem po jakim czasie dzierganie w moim przytulnym zakątku by mnie zmęczyło do tego stopnia, że miałabym go dość, ale dwa tygodnie to wciąż dla mnie mało;-)
      Dziękuję!

      Usuń
  12. Jaki fantastyczny komplet! Oczywiście sweterek Milki boski! Pozdrawiam i zdrówka w nowym roku! Small Megi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo!
      Wszystkiego dobrego w Nowym Roku:-)

      Usuń
  13. Ile śniegu. Ten u mnie spadł i po dwóch dniach stopił się. Sweter jest boski, kolor cudny i wszystko razem do siebie pasuje. Dominika to świetna modelka. Moja córka nie chce mi pozować i... do pól mam dalej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas pada już od kilku dniu i nie topnieje, jest go coraz więcej, aż mnie przerażenie bierze na myśl o roztopach... Na razie jest pięknie i bardzo fotogenicznie:-) Ale jeździć autem trochę strach.
      To już ostatnie chwile z tymi polami... już rozparcelowane i lada chwila pojawi się małe osiedle:-(

      Usuń
  14. Cudowna Modelka ♥ i wspaniały sweter z akcesoriami! :-D Milkowy sweterek czaderski!
    U mnie wczoraj zaczęło padać i nie znikło, taki prezent od pogody :-D Muszę się przełamać i zrobić grubszą czapkę oraz skończyć ten szalik, który robię już chyba 2 miesiąc ;-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas wciąż pada i nie znika, pięknie jest, ale mnie już przeraża, co to będzie, gdy to wszystko zacznie topnieć... Taka ze mnie wstrętna malkontentka;-)
      Dziękuję i życzę wytrwałości w realizacji Twoich projektów:-)

      Usuń
  15. Świetny komplet! Cudny kolor, Dominika wygląda w nim fantastycznie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Twoja córka taka laska, że nie sposób jej nie wykorzystać!;)
    Super dzieła! A ten psi - kurde, aż się chce być psem :D ;) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, gdybym miała więcej tych motków, to chętnie dla siebie zrobiłabym taki kolorowy sweterek:-)
      Dominika to urodzona modelka, nie wiem po kim to ma, ale pewne jest, że po niej ma to teraz Florek:-D
      Dziękuję!

      Usuń
  17. Rewelacyjny ten komplet:) W sam raz na naszą zimę, a może na łyżwy...
    Rozumiem, że nie chce Ci się oporządzać, ja też w pieleszach siedzę i filmy oglądam, z katarem walczę od świąt... Br...br...czekam na promyk słońca:D
    Pozdrawiam Was:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na łyżwy... ale bym się poślizgała... Ostatni raz robiłam to z 20 lat temu:-) Nie ma ślizgawki w okolicach, a ja i tak nie mam łyżew, więc pewnie nic z tego, ale na zimowe spacery (jak mnie najdzie wbrew zimnu) będzie idealny:-)
      Dziękuję i życzę zdrowia i słońca jak najwięcej w nowym roku:-)

      Usuń
  18. Oba swetry - ten dla ludzia i ten dla zwierza - są fajne :))) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń