Opis wykonania: Mała Diana. Lubię szydełkować, nr 3/2015.
Dane techniczne:
Włóczka: "Kordek" Xima (80% bawełna, 20% akryl, dł. 400m/100g)
Zużycie: 200 g beżowej i niecałe 100 g kobaltowej
Szydełko nr 3,5.
Pierwszy raz miałam w rękach tę włóczkę. Może nie jest najwyższej jakości (poszczególne nici w przędzy były nierówno naciągnięte), ale szydełkuje się z niej bardzo przyjemnie. I nosi również:-).
Bardzo przyjemna, letnia tuniczka.
OdpowiedzUsuńMoże niekoniecznie na upały, ale na przeciętnie ciepłe dni, sprawdza sie bardzo dobrze, dziękuję:-)
Usuńbardzo Cię podziwiam, dla mnie szydełko to nie jest narzędzie pracy, tylko narzędzie tortur ;-)
OdpowiedzUsuńOh, no coś Ty, dla mnie szydełko przyjaźniejsze od drutów nawet:-)
UsuńReniu - przepiękna tunika!!!!!! Wyszła jeszcze ładniejsza, niż ta w gazecie! Ślicznie w niej wyglądasz, to zdecydowanie Twój fason! I kolory jak ładnie pasują do siebie :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia,
Asia
Serio? Bardzo dziękuję:-).
UsuńTak, to bardzo dobry dla dla każdej sylwetki fason.
Śliczna ta tuniczka!
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
UsuńŚwietna tuniczka! aż mi się zamarzyła taka biało-granatowa... może sięgnę po ten wzór, dzięki za namiar :)
OdpowiedzUsuńRobi się bardzo prosto i przyjemnie, także jak najbardziej polecam ten wzór:-)
UsuńDzięki!
Śliczna, letnia tunika. Bardzo ładny wzór i oczywiście świetne wykonanie. Piękna modelka. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło:-)
UsuńBardzo ładna - prosta i pełna wdzięku:)
OdpowiedzUsuńMam słabość do takiego pełnego wdzięku, romantycznego stylu, dziękuję:-)
UsuńOryginału nie widziałam, ale Twoja tunika prześlicznie się prezentuje - oba kolory współgrają ze sobą i świetnie pasują do spodni!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Bardzo dziękuję:-). W oryginale jest jaśniejszy niebieski, dlatego maiałam wątpliwości co do swojego koloru, ale ostatecznie zadowolona jestem z efektu, szczególnie, że mam dżinsy w takim właśnie kolorze:-)
UsuńŚlicznie Reniu ją zrobiłaś i ślicznie w niej wyglądasz. Bardzo ładnie się układa na figurze (Twojej) :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
To taki fason, że na każdej figurze dobrze by się układał:-). Wielkie dzięki!
UsuńBardzo Ci pasuje a za płotkiem widzę kwiatki - to Twoje? Pierwszy raz słyszę o takiej włóczce:) Aktualnie dziergam mieszankę lnu i akrylu i jestem ciekawa jak będzie wyglądać:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKwiatki, niestety, nie moje - to na działce mamy koleżanki znalazłam takie ładne plenery. Moje podwórko wciaż kiepsko służy za tło, choć mama bardzo się stara;-)
UsuńDla mnie to też był pierwszy taz z tą włóczką. Na szydełko jest idealna, na druty byłoby kiepsko, bo strasznie cienka. Fajnie się z niej robi, dodatek akrylu sprawia, że dzianina jest bardzo miękka i przyjemna dla ciała:-)
Cudowna tunika :-) Wspaniałe kolory i śliczny wzór. - sama z przyjemnością podobną bym nosiła :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziękuję i polecam ten model - wzór naprawdę przyjemnie się szydełkuje:-)
UsuńPięknie wyglądasz w nowej tunice, a w komplecie z dżinsami megasuper!
OdpowiedzUsuńBłękit i paseczki przypominają mi wakacje nad morzem, dlatego uwielbiam taki zestaw:))
Do tego czerwona torebka, jakiś kapelusik i byłby idealny marynarski zestaw:-) Dzięki!
UsuńTaka boho ;) Fajowa, doceniam pracę, zwłaszcza, że od dłuższego czasu nie mogę patrzeć na druty, włóczki i szydełka :D
OdpowiedzUsuńDla mnie jakoś nigdy ten widok nie bywa przykry;-)
UsuńWielkie dzięki!
Świetna tuniczka i świetnie w niej wyglądasz Reniu:))))))pozdrowionka!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi bardzo!
UsuńBardzo gustowne kolory i to połączenie z dżinsami...idealnie:)
OdpowiedzUsuńDzięki:-)
UsuńBardzo zgrabna tunika na bardzo zgrabnej modelce:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowo, szczególnie za ten przymiotnik;-)
UsuńTuniczka świetna i jak pięknie się układa. śliczny ażurek. Na początku pomyślałam, że to delikatna szarość połączona z niebieskościami :)
OdpowiedzUsuńBo też i ten beż ma taki ciekawy, lekko popielaty odcień:-)
UsuńBardzo dziękuję!
Ale fajna :) Podoba mi się!
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
UsuńŻe też ci się chce, toż to upały stulecia są, ja na swoje włoczki do robienia wokółszyjników patrzeć nie mogę, bo mam wrażenie, że mnie zagrzeją jeszcze bardziej!
OdpowiedzUsuńTunika cudna:)
Toteż ja latem tylko lekkie włóczki bawełniane w ręce biorę:-) A poza tym upały uwielbiam - siedzieć sobie w cieniu, wiaterek lekko ciało głaska i szydełkiem sobie leniwie oczko za oczkiem... no sama przyjemność przecież:-)
UsuńDzięki!
Bardzo ładna :) Dół świetnie się układa i ażury same w sobie pięknie wyglądają. I kolory. I paski. Czego można chcieć więcej? :) Miałaś owocny urlop :)
OdpowiedzUsuńOj, tak, i jak szybko wtedy przybywało! Tydzień szydełkowania i tunika gotowa:-) A teraz znów mi się ślimaczy i obawiam się, że z kolejną letnią bluzką mnie jesień zastanie...
UsuńDzięki wielkie:-)
Śliczna i praktyczna :) Leży na Tobie pięknie zresztą jak wszystko
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za przemiłe słowa:-)
UsuńŚwietny luzak a brudna szarość nadaje elegancji. Leży super.
OdpowiedzUsuńTo taka beżowa szarość, kolor sznurka, gdy tylko zobaczyłam tę włóczkę od razu wiedziałam, że muszę ją mieć, dla tego koloru właśnie:-).
UsuńDzięki!
Świetna tuniczka i kolorki pieknie dopasowane i czywiście pieknie wyglada na modelce.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, dziękuję:-)
Usuń