Strony

poniedziałek, 26 października 2015

Wyzwanie fotograficzne - Idzie jesień

Wyzwanie zorganizowała Reni z Ażurowych marzeń. We wrześniu i październiku trzeba było zrobić 18 tematycznych zdjęć według listy poniżej:


Po raz pierwszy wzięłam udział w takiej zabawie i muszę przyznać, że sprawiło mi to wielką frajdę, choć końcówka była mocno nerwowa. Ledwie zdążyłam, choć czasu przecież było całkiem sporo. Ale tak właśnie mam - im więcej czasu, tym bardziej odkładam na później. A później panika i pokusa, by się wycofać, bo to przecież tylko zabawa, tylko przyjemność, a człowiek ma PRAWDZIWE obowiązki na głowie... Ale człowiek ma też honor.  Niehonorowo jest się deklarować, a potem wycofywać. Więc się zmobilizowałam, zawzięłam, uruchomiłam kreatywne myślenie i ruszyłam na łowy. Przyznaję, że nie do wszystkich tematów należycie się przyłożyłam. Do kilku wykorzystałam zdjęcia, które zrobiłam telefonem z całkiem innych pobudek... Ale pierwsze koty za płoty. Przy kolejnym wyzwaniu będę mądrzejsza i postaram się bardziej:-).

Żeby nie przedłużać... Oto moje podsumowanie (po kliknięciu w obrazek zdjęcia pokażą się w większym rozmiarze):

1. Za oknem (poranek 12 października - pierwszy śnieg!)


2. Promyki słońca (tego dnia były bardzo rzadkie, ale tam gdzie padały pięknie, wybarwiały leśne zakamarki)


3. Wieczorem (książka do poduszki)


4. Brązowy (taki sobie pieniek)


5. Na spacerze (kto by się spodziewał, że taki tłok będzie!)


6. Moja pasja (głównie robótki, ale nie tylko:-))


7. Coś ciepłego (miały być bamboszki, ale czerwona poduszka z takim wyznaniem chyba jednak cieplejsza;-))


8. Kawa czy herbata (tylko herbata! Pomarańczowa z imbirem i goździkami... uwielbiam:-))


9. Bukiet (nie pytajcie, gdzie zrobiłam to zdjęcie. Bukiety to nie moja specjalność. Zdesperowana byłam...)


10. Niedzielny poranek (niedziela basenem się zaczyna!)


11. Liście (ot, popatrzyłam w górę i takie zobaczyłam)


12. Spojrzenie (czy trzeba cokolwiek dodawać?)


13. Do góry nogami (lubię odbicia)


14. Do pary (wiem, poszłam na łatwiznę...)


15. 10.00 (była jeszcze kostka gorzkiej czekolady, ale zjadłam, bo niefotogeniczna...)


16. Na drzewie (czasem też mam ochotę wysiąść)


17. Bez pośpiechu (też bym tak chciała!)


18. W kolorach jesieni (jedyne, co lubię w jesieni - kolory:-))


Co mi dało uczestnictwo w wyzwaniu? Przede wszystkim mobilizację. A mobilizacja wyzwoliła kreatywność. A kreatywność wywołała satysfakcję. I przypomniałam sobie jak bardzo lubię fotografować! Wśród tylu rzeczy, które lubię robić, zbyt często odpuszczam sobie tę dziedzinę. Inne zresztą też odpuszczam (np. decoupage, ale o tym innym razem) zapominając ile radości mi sprawiają. Bo najłatwiej wziąć motek i druty (albo szydełko). Bo te zajęcia nie wymagają większych przygotowań, nie absorbują zanadto - robótkę w każdej chwili można odłożyć, schować. Odbywa sie w przyjemnych warunkach, na kanapie, przed telewizorem. Można się owinąć kocem, popijać ciepłą herbatkę i co rząd zagryzać czymś smakowitym. Za fotografią zaś trzeba się nachodzić, nakombinować, czasem się ubrudzić, zmarznąć, albo się spocić. Potem przesiedzieć mnóstwo czasu przy komputerze, bo zawsze niezbędna jest selekcja i choćby oszczędna edycja... Zdecydowanie nie jest to lekkie hobby. Za to satysfakcja z dobrze zrobionych ujęć... Bezcenna! Muszę o tym pamiętać:-)

52 komentarze:

  1. Przepiękne zdjęcia! W ogóle bardzo miło tu u Ciebie (od jakiegoś czasu zaglądam). Piękne rzeczy można zobaczyć, a nawet podpatrzyć :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak to już jest z tym fotograficznym hobby :) tylko Ci, co naprawdę to czują, rozumieją przemoczone buty, zmarznięte palce, czerwone policzki, uwalane piaskiem ubranie.... a wszystko po to, by "złapać" chwilę lub odpowiedni kąt :)

    bez pośpiechu, na drzewie, wieczorem, brązowy i promyki słońca to według mnie najlepsze ujęcia. Pięknie to przedstawiłaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki!
      Czasami tak długo sie do jakiegoś kadru przykładam, że go nie zdążę uwiecznić, mam tu na myśli wszelkie zdjęcia w ruchu, na przykład Na spacerze - pani po prawej zasłoniła mi dwóch fotografów robiących zdjęcia stercie drewna - zdjęcie cyknięte 5 sec. wcześniej byłoby pełniejsze... A tak, chwila przegapiona, bo za długo celowałam...

      Usuń
  3. Reniu, oglądam, oglądam, oglądam i dech zapiera wciąż od nowa... Prześliczne ujęcia, ciekawa perspektywa, oddałaś całe piękno jesieni :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ wspaniałe wyzwanie! Piękne zdjęcia, nawet z humorem, bo jak nic, rozśmieszyło mnie zdjęcie nr 5 - bo czy to piesek był na smyczy, czy krnąbrny wnusio na rowerku, gdzie pochyla się nad nim pewnie Babcia i go upomina; wzruszyło mnie spojrzenie rudego kotka (został w Twojej rodzinie?), czy urzekły mnie kolory jesieni. Takich zdjęć poproszę więcej!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tiaaaa... Rudy został z nami. Mąż stanowczo za tym obstawał, bo Rudy jest wyjątkowy - pieszczoch i gaduła, nie można mu się oprzeć:-)
      Bardzo dziękuję! Muszę coś wymyślić, żeby fotografii było więcej w moim życiu, myślę, że udział w takich wyzwaniach będzie temu sprzyjać:-)

      Usuń
  5. Piękne...wszystkie, ale zauroczyło mnie: Na spacerze- świetnie ujęty ruch, to zdjęcie żyje.
    Do góry nogami-idealne. Niedzielny poranek-chciałabym mieć tą energię, szczególnie rano.
    A moje serce skradło zdjęcie nr 15- sentyment. Ten zegar kiedyś stał w moim rodzinnym domu. Szkoda, że go mama wyrzuciła, chętnie bym go teraz przygarnęła.
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten zegar już nie chodzi, ale też mam do niego sentyment, no i do koronek dobrze wygląda więc może się jeszcze przydać do jakichś retro stylizacji:-)
      Bardzo dziękuję! Na spacerze mogło być jeszcze lepsze, gdybym go cyknęła 5 sec wcześniej, nim pani z prawej zasłoniła mi dwóch fotografów przymierzających się do sterty drewna... Zdjęcia w ruchu muszę poćwiczyć, bo mi do nich wciaż refleksu brakuje.

      Usuń
  6. Po 2,3,4 zdjęciu, stwierdzam, że jesteś mistrzynią fotografii. Poza tym masz piękny widok z okna.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wielkie brawa dla Ciebie i dla Ażurowych marzeń! To wyzwanie było wspaniałe, najpierw podumałam sobie nad każdym punktem, a później obejrzałam Twoje zdjęcia. Cudowne zdjęcia i kapitalnie uchwycone momenty! Które najpiękniejsze, nie mogę żadnego wyróżnić, żeby nie skrzywdzić pozostałych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już jestem ciekawa kolejnego wyzwania - bardzo mi się spodobała ta forma angażowania w zdjęcia:-) No i ciekawa jestem zdjęć innych uczestniczek więc niecierpliwie czekam na podsumowanie u Reni.
      Dziękuję bardzo!

      Usuń
  8. Reniu, piękne zdjęcia:) gratuluję:) A tak na marginesie, to gdzie kupić można słoik z uchem? Pozdrawuam:) Kryska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, słoik z uchem! Mnie też zachwycił:-) Zdjęcie zrobiłam w kawiarni, gdzie tak właśnie zaserwowano nam herbatkę. Potem przez tydzień szukałam w internecie, bo nagle herbata podawana w innych naczyniach przestała mi smakować;-) Znalazłam na Allegro i tam sobie kupiłam komplet 4 szt. Co prawda była uwaga, że słoiki nie nadają się do wrzących napojów więc swoją herbatkę lekko przestudziłam. A słoik i tak pękł. Drugą prezstudziłam bardziej i też pękł:-( No i teraz mam tylko 2 słoiczki. Ale do herbaty już się ich nie odważę użyć, będą do zimnych kokatjli...
      Dziękuję!

      Usuń
  9. Pokazałaś kolejny talent - świetne zdjęcia! Szkoda,że tak rzadko go pokazujesz, a jesień taka piękna, aż się prosi , by zatrzymać ją chociaż w kadrze. Gorąco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, chciałabym robić więcej zdjęć, tylko... mi się nie chce;-) Ale takie wyzwania to świetna mobilizacja więc jeśli się będę zgłaszać, to będę fotografować:-)
      Bardzo dziękuję!
      Jesień to faktycznie chyba najbardziej fotogeniczna pora roku:-)

      Usuń
  10. Fajna zabawa dla każdego, pod warunkiem, że mu się ręce nie trzęsą przy pstrykaniu zdjęć :):)
    Świetnie się spisałaś, zdjęcia bardzo ładne. Najbardziej spodobały mi się te typowo przyrodnicze z jesienną nutą.
    Pozdrawiam serdecznie Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam, teraz aparaty mają stabilizację obrazu więc ręka może drżeć;-) Mój problem jest taki, że się za długo przymierzam, a najlepsze chwile uciekają...
      Dziękuję!

      Usuń
  11. Wspaniałe zdjęcia :-) Z przyjemnością popatrzyłam na Twój świat.
    Też mam taki zegarek :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Coś ciepłego i na drzewie mnie rozwaliło :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, na drzewach znalazłam więcej takich złotych myśli, można by z tego album zrobić;-)

      Usuń
  13. Anonimowy10/27/2015

    Świetne zdjęcia :) Chciałam napisać, które mi się najbardziej podobają, ale tych naj- jest co najmniej połowa :))) Spojrzenie, do góry nogami, na drzewie, w kolorach jesieni, bez pośpiechu, brązowy... Wszystkie są piękne i pomysłowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Jednak od razu widać, do których się przyłożyłam;-)

      Usuń
  14. Super zabawa i super zdjęcia. Wyobrażam sobie ile będzie różnych podejść do tematu przy tylu punktach do spełnienia. Aż się rozpogodziłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już się nie mogę doczekać podsumowania u Reni, żeby zobaczyć zdjęcia innych uczestniczek wyzwania, jestem bardzo ciekawa ich podejścia do tematu:-)
      Dziękuję:-)

      Usuń
  15. Miałaś niezłą zabawę przy robieniu tych zdjęć:) Oczywiście kicia najlepsza:)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj miałam! Jak już zacznę, to strasznie mnie to wciąga i nie mogę przestać:-)
      Kicia jest przekochany na żywo jeszcze bardziej niż na zdjęciu. I zaprzyjaźnił się z Mańkiem, to dla mnie szok! Tylko ich przyjaźń strasznie trudno uchwycić na zdjęciu;-)

      Usuń
  16. Jestem zachwycona! Te zdjęcia pod temat to świetna sprawa!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, niesamowicie mnie to wciągnęło:-)

      Usuń
  17. Zdjęcia super. Zabawa na pewno Cie zmobilizowała do robienia fotek. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, wyzwanie to bardzo skuteczna mobilizacja. I świetna zabawa:-)

      Usuń
  18. Zdjęcie "na drzewie" mnie powaliło! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym miejscu było więcej drzew z takimi złotymi myślami, niewidocznych z drogi, dobrze, że z niej zboczyłam (choć nie planowałam, bo buty miałam całkiem nieodpowiednie do chodzenia po lesie), bo bym nie zauważyła:-)

      Usuń
  19. Sama chętnie wzięłabym udział :) Bardzo ciekawe kategorie, a niektóre Twoje pomysły na ich rozwinięcie nawet nie przyszłyby mi do głowy. Do góry nogami chyba najbardziej mi się podoba. Ale trudno wybrać to naj-naj-naj zdjęcie. Bo Bukiet jest kompozycyjnie ciekawy, dobre kontrasty i minimalizm, a Brązowy ma fajną strukturę, zagadkowa perspektywa i odległości nie do określenia. Z kolei ropuchy to jedne z moich ulubionych zwierząt, a uchwycone bez pośpiechu wyglądają uroczo.
    Udane zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za tak rzeczową opinię! Znalazłam jeszcze jeden blog z fotograficznymi wyzwaniami - Jest rudo - naprawdę bardzo ciekawa strona z wieloma praktycznymi poradami. Na jesienne wyzwanie już się nie załapię, ale kolejnego pewnie nie odpuszczę:-)

      Usuń
  20. Świetne - przepiękne zdjęcia masz niesamowity sprzęcik bo cudne ujęcia zrobiłaś :)
    I takie wyzwania też mówią coś, ja się wiele o Tobie dowiedziałam oj fajnie w ten sposób kogoś poznawać :)))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprzęcik taki sobie, złoszczę się na niego, bo wielu rzeczy mi zrobić nie pozwala, za mała przysłona, ale obiektywy z większą przysłoną, to już nie na moją kieszeń...
      O tak, pokaż mi swoje fotografie, a powiem ci kim jesteś;-) Coś w tym jest na pewno! Bardzo dziękuję:-)

      Usuń
  21. 2, 13, 4 i 6 - najlepsze, i to dokładnie w tej kolejności. Dość dobrze kadrujesz, zastanów się jednak nad przycinaniem zdjęć, bo mam wrażenie, że masz tutaj duży misz masz i każde zdjęcie ma trochę inne wymiary czy proporcje.
    Jako całość - dobra robota, możesz być z siebie dumna, bo każde zdjęcie, to już o jeden pstryk bliżej tych ujęć na najwyższym poziomie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że znalazłaś czas, by do mnie zajrzeć. Zazwyczaj trzymam się oryginalnych proporcji - mniej więcej 3:2, ale czasem faktycznie przycinam na 1:1. No i w komórce mam też chyba inne proporcje ustawione - widzę to po zdjęciu z herbatą w słoiku. Dziękuję za zwrócenie uwagi, bo nigdy wcześniej nie pomyślałam, że może to wprowadzać zamieszanie. Będę się lepiej starać na przyszłość:-)

      Usuń
  22. Piękne zdjęcia zrobiłaś :).

    Zdjęcie numer dwa - magia. Jest przepiękne :).

    Hihi oj tak na pewno ta kostka czekolady nie pasowałaby do zdjęcia ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, na pierwszy rzut oka wyglądało, że pasuje, ale tak długo przymierzałam się do kadru, że od gorącej herbaty zaczęła się rozpuszczać. No i cóż.... trzeba było zjeść, żeby ratować kompozycję;-)
      Dziękuję!

      Usuń
  23. Zdjęcia świetne,a zdjęcie promyków słońca jak z bajki,aż ma się wrażenie ,że zaraz otworzą się magiczne drzwi i wyjdzie jakiś stworek:))tak,masz rację :)musiałyśmy się zetknąć gdzieś w kosmosie:)ale to tak chyba jest z osobami które podążają tymi samymi dróżkami twórczymi:))
    kotek cudny:)mój Franuś NIESTETY krótko po zrobieniu tego zdjęcia odszedł do kociego nieba.
    Pozwolisz,że się rozgoszczę u Ciebie na dłużej:))Dobrze,że są takie różne zabawy na blogach bo poznaje się różne ciekawe osoby:)pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. A nasz rudy Feluś właśnie niedawno do nas trafił. Zgarnęłam go zabiedzonego z ulicy. W odróżnieniu od czarnego Mańka, rudego łatwo się fotografuje, choć to zdjęcie ogólnie było fatalnej jakości, strasznie musiałam się napracować, żeby w ogóle nadawało się do publikacji.
      Też się cieszę z efektów tego wyzwania, nie tylko fotograficznych, ale również towarzyskich, bardzo miło mi Cię poznać:-)

      Usuń
  24. Dziękuję za udział w wyzwaniu... super zdjęcia i ciekawa interpretacja, a do pary to faktycznie poszłaś na łatwiznę hahaha... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obiecuję, że do następnego wyzwania się lepiej przygotuję:-D (no chyba, że coś wypadnie i mi przeszkodzi... oby nie!)

      Usuń
  25. Fajne takie fotograficzne wyzwanie, sama bym sobie takie zrobiła, bo głównie to talerze z zawartością fotografuję i mój zwierzyniec, a tyle innych ciekawych tematów przecież jest:)
    Twoje zdjęcia oglądnęłam z przyjemnością:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale za to jak te talerze fotografujesz! Dla mnie niedościgniony wzór:-)
      Dzięki!

      Usuń
    2. No coś Ty! Bierzesz talerz, nakładasz na niego co tam dobrego upichciłaś, ustawiasz w jakimś dobrze oświetlonym miejscu, idąc po aparat kątem oka zerkasz czy kot albo pies się nie dobiera do zawartości, cykasz dużo fotek, żeby było z czego wybrać i już:)

      Usuń
    3. Ha, ha, tak łatwo to się tylko o tym mówi:-)

      Usuń