Strony

niedziela, 12 lipca 2020

Nowe z nadzieją na lepsze

Pogoda znów mi zrobiła przysługę i pozwoliła na sesję w nowym swetrze i nowych butach. Reklama tych butów wyświetliła mi się na Instagramie i choć naprawdę nigdy, przenigdy tego nie robię, tym razem się nie oparłam i w nią kliknęłam. Mam słabość do butów i do fioletów, a w tym produkcie wystąpiła kumulacja, więc jak miałam się oprzeć??? Ale nie żałuję, buty są świetne:-) A że akurat spasowały do najnowszego sweterka, to absolutny przypadek:-)








Sweter przerabiany na szydełku, od góry, bezszwowo. Włóczka granatowa to zwykłe słupki przerabiane w okrążeniach - jedno okrążenie w jedną, drugie w drugą stronę. Fiolet i śliwka wzorem V w okrążeniach cały czas w jedną stronę. Partie wzorem V tworzą delikatną bombkę:-)


Szydełko 4,5 mm.
Włóczka: Elian Nicky - 100% akryl, 152m/50g
Zużyłam 4 motki w kolorze granatowym, 1 motek i trochę w kolorze fioletowym oraz niecałe 3 motki śliwkowe.

PS. Wybory!!! Mam nadzieję:-). U nas wynik jest przesądzony, nie mam złudzeń, ale wiem, że są w tym kraju miejsca, gdzie rozkład sił układa się inaczej i mam nadzieję, że tych miejsc będzie więcej, choć o jedno więcej...

31 komentarzy:

  1. Ładny sweterek. Nie korzystam z takich reklam muszę zawsze buty przymierzyć:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja coraz mniej kupuję stacjonarnie, nawet buty. Ale w internecie korzystam tylko ze znanych sklepów i nigdy nie klikam w reklamy, bo boję się wirusów i oszustów... Na szczęście ten spontaniczny okazał się w porządku:-)
      Dziękuję:-)

      Usuń
  2. Ech, niestety też mam zero złudzeń, ale oczywiście pojadę i zagłosuję.
    Te fiolety coś w sobie mają takiego, że ciężko koło nich przejść obojętnie :-)
    Świetnie wyglądasz ♥ Czaderski sweter!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki!
      Wielkie nadzieje zmieniły się w wielkie rozczarowanie. Straszny kanał....

      Usuń
  3. Jesteś niemożliwa, jedziesz z robotà na maksa aż mi trochę żal.Sweter cudowny.Nigdy nie kupowałam buty przez Internet,muszę mierzyć,obecnie mam sandały z Medicusa z miękką wkładką. Śliczna sesja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:-) Mnie żal, że muszę teraz przystopować - mam tyle roboty koło domu, że na dzierganie już całkiem brak czasu... chyba, że znów zaczną się deszcze;-)
      Nawet stacjonarnie, po zmierzeniu zdarzało mi się kupować buty, które potem nie nadawały się do noszenia... Gdy kupujesz przez internet masz więcej czasu na mierzenie i decyzję. Wbrew pozorom jest to całkiem wygodna opcja:-) Tyle, że zapłacić trzeba z góry...

      Usuń
  4. Świetnie dobrałaś pasujące kolory w swetrze. Buty pasują,a co było pierwsze? Buty, czy sweter? Ostatnio kupuję dużo butów w internecie. Mogę mieć takie, jakich nie ma w sieciówkach. Ze zwrotami nie ma problemu. Zagłosowałam oczywiście, zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pamiętam dokładnie kiedy zjawiły się buty - czy sweter już się robił, czy właśnie był w planie... Tyle się dzieje, że wszystko mi się zlewa.
      Już prawie całkowicie przerzuciłam się na zakupy w sieci, to sporo wygodniejsze, zresztą nigdy nie lubiłam chodzić po sklepach.
      Dziękuję!

      Usuń
  5. Aż trudno uwierzyć, że buty że swetrem nie były w komplecie:) Rewelacyjny zestaw. Bardzo pozytywna sesja.
    Jeszcze godzina głosowania - trzymam kciuki za normalność.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Normalność jeszcze nie tym razem...:-((((
      Dziękuję!

      Usuń
  6. Absolutnie idealnie dopasowałaś buty do sweterka:)))Początkowo myślałam,że buty też zrobiłaś na szydełku:)))
    Wybory:)już mi się nawet nie chce przeklinać:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Butów na szydełku jeszcze nie miałam przyjemności, ale widziałam takie różne, zjawiskowe modele i może... może kiedyś się pokuszę o taki projekt:-) Dziękuję bardzo!

      Usuń
  7. Sweterek sam w sobie bardzo wdzięczny, może odgapię technikę - będę miała co robić, jak dzieci wrócą do treningów. Ale fioletowy toleruję jedynie we floksach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serio??? Fioletowy Cię nie kręci? Mnie bardzo:-) Nie tylko we włóczkach i ubraniach - krzewy do ogrodu też wybierałam wg tego koloru - głównie bzy:-) Taki ze mnie bzowy freak;-)
      Dziękuję serdecznie:-)

      Usuń
  8. Fiolety to debeściaki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale Ci się ładnie zgrało. Totalnie idealnie. A buty fason w dechę! 👌🙂 Na szydełku sweter? Kurde, fajny pomysł! Co do wyborów, to wynik niestety był do przewidzenia. Polsko, masz pozamiatane. Słyszałaś o dokręcaniu śruby teraz? Taka tam, koncepcja prezesa 😠 Ze strachu, że jednak tyłu przeciwników, będą nam wprowadzać reżimek. Tyle "zdradzieckich mord" trzeba poskromić 😟😞😢

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez dwa dni po wyborach nie włączałam żadnych wiadomości, ani komentarzy, nie byłam w stanie słuchać i czytać o tym, co się dzieje.... Teraz właściwie nadal nie jestem w stanie, choć powoli wracam do Sieci (do wiadomości jeszcze nie). Obecnie najbardziej kuszącą dla mnie ideą jest emigracja wewnętrzna. Na inną nie mogę sobie pozwolić.
      Dziękuję! Fajnie się robi swetry na szydełku, łatwiej mierzyć na bieżąco:-)

      Usuń
  10. Idealne zestawienie:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Idealne dopasowanie swetra od butów to jedno, natomiast to co mnie najbardziej urzekło to zestawienie barw w samym swetrze, granat z fioletem i różem mają w sobie coś intensywnego, ożywczego, coś co dodaje sił i poprawia humor. Tak to widzę:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak... lubię to połączenie:-) Takie trochę owoce leśne, więc nic dziwnego, że ożywcze:-)
      Miło mi bardzo, dziękuję!

      Usuń
  12. Cały zestaw, jak zwykle u ciebie, świetny. Kolorystycznie idealnie do ciebie pasuje. Niestety nie mogę kupować butów przez internet, mam problem z prawą stopą i musze mierzyć.
    Sweter na szydełku, to dla mnie wyższy poziom. Na szydełku robię tylko proste formy.
    Jeśli chodzi o wybory, to tylko taka mała pociecha, że Malezja zagłosowała za RT 94%-6%. i jak sprawdzałam na świecie tylko 6 krajów było za AD. Nie mogę o tym pisać, bo jest mi ciężko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki sweter na szydełku, to naprawdę całkiem prosta forma:-)
      Dziękuję bardzo!
      U nas przytłaczająca proporcja na korzyść PAD i też mi z tym ciężko, tym ciężej, że przecież tu mieszkam.

      Usuń
  13. Wspanialy sweter,gratuluje talentu,swietnie pasuje do butow,podobaja mi sie tez
    mistrzowie drugiego planu - dwa psiaki,ktore sie bawia,jeszcze raz gratuluje swetra.pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, psiaki uwielbiają wciskać się do zdjęć:-) W większości przypadków muszę ich potem wycinać, bo zwykle dają się przyłapać na głupich minach, albo pozach;-D. Ogólnie to przez cały spacer biegają sobie beztrosko prawie nie zwracając na nas uwagi, ale gdy tylko się zatrzymujemy, by zrobić zdjęcia, zaczynają się plątać przy nogach:-) Takie z nich urwipołcie:-)
      Dziękuję bardzo!

      Usuń
  14. Anonimowy7/14/2020

    Cudo! Staranny,równiutki i te kolory, aż chce się patrzeć i patrzeć. Pozostałe udziergi i szydełkowce też są rewelacyjne ���� Biorę się za pierwszy sweter szydełkiem- zainspirowała mnie Pani. Ściskam i życzę pozytywnych wibracji mimo wszystko. Trzeba nam czekać 5 lat. Oddajmy się naszej pasji i róbmy swoje ��. Pozdrawiam serdecznie Magda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, Pani Magdo, dziękuję serdecznie!
      Tak, staram się skupić na swoim podwórku i robić swoje. I zobaczymy, co przyniesie przyszłość.
      Powodzenia z Pani szydełkowym sweterkiem:-)

      Usuń
  15. Ach, ja także lubię fiolety:) w Twoim wykonaniu i prezentacji jest pięknie :) buty naprawdę pasują rewelacyjnie:) mnie zdarzyło się kilka razy kupić buty przez internet, kiedyś bardzo się bałam, ale przekonałam się do takiej formy :)
    Co do wyborów- cale szczęście jestem teraz nad morzem, mogę się trochę dystansować, choć wyniki wyborów bardzo mnie przygnębiły, zresztą całą moją rodzinę przygnębiły. Podoba mi się to co napisałaś wyżej- chyba wybiorę się na emigrację wewnętrzną... częściej muszę uciekać w jakieś tworzenie czy książki... pozostaje mieć nadzieję, że rządzący sami się jakoś 'wkopią' :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przerzuciłam się prawie całkowicie na zakupy internetowe i nawet rzadko kiedy muszę coś zwracać. Najczęściej właśnie buty, bo tu rozmiarówka jest najbardziej zróżnicowana... Ale w tej chwili wszystkie firmy tak ułatwiają zwroty, że to naprawdę żadne ryzyko:-)
      Zazdroszczę wyprawy nad morze... Ja mam tak daleko, że całkiem mi się nie chce, a spacery wzdłuż plaży, boso, wspominam jako szalenie odprężające doznanie:-)
      Ale podobno samoloty tanieją, więc może otworzy mi się taka możliwość pokonywania tej odległości:-)

      Usuń