Na zamówienie kolegi. Bo panowie też czasem lubią coś na sobie zawiesić:)
Żeby kolega miał wybór, zrobiłam trzy komplety - naszyjniki:
...oraz pasujące do nich bransoletki, do dwukrotnego owinięcia wokół nadgarstka:
Niestety, jeden zestaw zdekompletowałam. Bransoletka powyżej tak mi spasowała, że zostawiłam ją sobie jako naszyjnik. Kolega na szczęście nie miał mi tego za złe:).
A jak już tak sobie siedziałam i plotłam, to wyplotłam jeszcze dwie dodatkowe bransoletki dla siebie:
Ta ostatnia szczególnie mi się podoba, bo wykorzystałam w niej koraliki własnoręcznie ulepione z modeliny, które już od dobrych paru lat leżały sobie w pudełku i czekały na swój moment.
Tymczasowo jest to moja ulubiona bransoletka:)
Świetne komplety napewno kolega będzie wdzięczny:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam wakacyjnie
Był bardzo zadowolony i chce jeszcze:)
UsuńJak to dobrze czasami coś schować :) Piękna ta makramkowa biżuteria :) Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńPiękna biżuteria, świetnie dobrane kolory i kształty, ślicznie wyplecione. Bardzo, ale to bardzo mi się podobają :-)
OdpowiedzUsuńMiło mi, dzięki:)
UsuńŚlicznie wykonane. Naprawdę masz talent. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńFajny kolorek zrobiłaś koralików. Idealnie się komponują na bransoletce. Również lubię niebieskości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Niebieskości i brązy jak niebo i ziemia - bardzo lubię to połączenie:) dziękuję!
UsuńMiałabym kłopot z wyborem na miejscu kolegi, bo wszystkie piękne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pewnie dlatego kolega kupił wszystko, co mu pokazałam:)
UsuńDzięki!
oooo, jaaaaaaaaakie czaderskie!!! :-D na miejscu kolegi zgarniałabym wszycho :-)
OdpowiedzUsuńI zgarnął! Dziękuję:)
Usuńwie, co dobre :-D buziam!
UsuńChyba wie i chce więcej:)
UsuńWiduję u koleżanek bransoletki, też węzełki makramowe, ale z błyszczącymi koralikami. Podobały mi się, owszem, ale gdy patrzę na Twoje, to zauważam, dysonans w tamtych bransoletkach. Makrama i "diamenciki" są z innej bajki. A Twoja biżuteria jest perfekcyjna przez wykonanie i dobranie do niej wszystkich elementów. Makrama i etniczne koraliki są stworzone są dla siebie. A te zielone to najładniejsze:)
OdpowiedzUsuńMam dokładnie takie samo odczucie:) Do makramy pasują mi naturalne i surowe elementy, sznurek i drewno lubię najbardziej.
UsuńBardzo dziękuję za miłe słowa:)
Piękna biżuteria, bardzo gustowna. Szalenie mi się podobają i naszyjniki i bransoletki.
OdpowiedzUsuńMam duszę hippiski, nie kręcą mnie drogie kruszce, za to takie plecionki jak najbardziej - uwielbiam i robić, i nosić:)
UsuńDziękuję!
Ja też wolę taką bżuterię, niż taką drogą i elegancką. Kojarzy mi się za dawnymi czasami, tzn, moim nastolęctwem, kiedy się przeguby owziązywało rzemykami, właśnie koralikami z modeliny, drewna itd itp. Wyszły świetnie!!!
OdpowiedzUsuńNo właśnie, jeszcze rzemyki do tego mojego ulubionego zestawu:)
UsuńDzięki wielkie!
Ujawniłaś kolejny talent. Świetna biżuteria, przypomniała mi, że przed trzydziestu laty nosiłam podobne ozdoby z tą różnią, że ja je kupowałam. Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńJa swoje pierwsze też kupiłam...A potem się przyjrzałam jak zrobione i uznałam, że też tak potrafię:)
UsuńBardzo mi się podobają, szczególnie w zestawieniu z niebieskimi i brązowymi koralikami. Etno zawsze się sprawdza :) I zapięcia bardzo pomysłowe. Prosto, funkcjonalnie i na temat :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Mam kolejne zamówienia wiec jeszcze się kolorami pobawię, choć brązowe drewniane, to zawsze podstawa:)
UsuńMężczyźni chyba stosunkowo często sięgają po styl etno :) To i dobrze, bo niektórym naprawdę przydaje to uroku :)) Twoje zestawy są świetne, najbardziej podoba mi się wersja z kobaltowym koralikiem, bo kobalt to mój kolor :D Takie etniczne motywy od zawsze mnie kręcą. Może sama też spróbuję coś upleść, tylko jakiś tutorial muszę najpierw znaleźć ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie mnie też ten kobaltowy dodatek urzekł. Do tego stopnia, że nie potrafiłam się z nim rozstać. Tak idealnie zgrał się z kilkoma moimi rzeczami, że po prostu musiałam go sobie zostawić;) Cale szczęście, że klient nie jest szczególnie pro-kobaltowy:)
UsuńBardzo dziękuję!
PS. Zobacz blog Kreatywna przyjemność - autorka fantastycznie plecie i zamieszcza bardzo czytelne tutoriale:)
O! Dziękuję za polecenie, zaraz sobie sprawdzę :) hihi to trafiłam z tym kobaltem :D ;P
UsuńJa duszy hippiski raczej nie mam, ale to nie przeszkadza mi się zachwycić po raz kolejny Twoimi wytworami!
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się podwójna brązowo-czarna bransoletka i ta z czerwonymi koralikami.
Pięknie Reniu:)
Nie dziwię się, wiem, że lubisz czerwone dodatki:)
UsuńBardzo dziękuję:)
Świetna biżuteria. Styl etno zawsze mi się podobał, sama bym chętnie coś podobnego nosiła.
OdpowiedzUsuńSą faceci którzy świetnie w czymś takim wyglądają.
ps. Ja do tej botwinki (z poprzedniego Twojego wpisu) nie dodaję ziemniaków.
Pozdrawiam Dorota
Tak sobie myślałam, że fasolka i ziemniaki razem to byłoby za dużo:)
UsuńW tego rodzaju biżuterii podoba mi się właśnie to, że jest taka uniwersalna i dobrze pasuje każdej płci, choć osobiście znam tylko dwóch panów, którzy ją noszą - mój brat i kolega o którym wspominam we wpisie.
Piękne makramowe naszyjniczki i bransoletki:))
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie sposób w jaki to zrobiłaś, choć wiem, że ja nie miałabym cierpliwości do plecenia takiej biżuterii.
Serdecznie pozdrawiam:))
Plecie się bardzo prosto, nie trzeba wiele cierpliwości. Ja uczyłam się już dawno temu z książki, którą sobie w tym celu kupiłam, ale teraz w internecie mnóstwo jest instrukcji. Zajrzyj na blog Kreatywna przyjemność - autorka świetnie uczy:)
UsuńBardzo dziękuję!
Bardzo dobre pomysły a mój brat ostatnio nosi dziwne bransoletki z gumek-recepturek:))))
OdpowiedzUsuńWidziałam w internecie, fajnie wyglądają:)
UsuńTak ale szybko się zużywają:)
Usuńwow! wyglądają super :) nie dziwię się, że ta zielono-turkusowa tak Ci się podoba, świetna jest! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi bardzo:)
UsuńBardzo ładna biżuteria :) fajnie dobrane kolorki. Te pierwsze to faktycznie taki kolorki dla facet. Super są też te co dla siebie zostawiłaś. Fajne te koraliki Twojej produkcji :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) To były takie moje pierwsze próby z modeliną. Do dziś mam zapasy, może jeszcze kiedyś zużyję. Do takiej biżuterii moje toporne koraliki nawet dobrze pasują:)
Usuńprzepiękne w moim klimacie :)
OdpowiedzUsuńDzięki, miło mi bardzo:)
UsuńWielu technik biżuterii nie lubię, bo jakieś nawleczenie jednej kulki plus korala zupełnie mnie nie porywa, ale takie fajne stylowe koraliki zawsze. Są takie bezpretensjonalne.
OdpowiedzUsuń