Nieco ponad tydzień temu świętowaliśmy pierwsze urodziny Florianka. Przyjęcie było huczne, bo też i było co świętować. Sama nie mogę uwierzyć, że to już minął rok! Zaraz po urodzeniu niewiele osób miało okazję go poznać, później rodzice też przez dłuższy czas unikali kontaktu z ludźmi w obawie przed infekcją, która dla wcześniaczka mogłaby okazać się groźna dla życia. Dopiero pierwsze urodziny stały się okazją do przedstawienia dziecka nieco większemu gronu bliskich i przyjaciół.
Cieszymy się, że Florian rośnie zdrowy. Wydaje się, że wcześniactwo nie przyniosło ze sobą żadnych poważniejszych konsekwencji. Żadnych problemów neurologicznych, sercowo-naczyniowych, płucnych, ani zmysłowych. Wszyscy specjaliści zgodnie przyznają, że stan zdrowia tego dziecka jest cudem:-). Bardzo nas to podnosi na duchu i wierzymy, że to dobry znak na resztę jego życia, że czekające go operacje, związane ze zwykłą wadą rozwojową (w sensie, że nie ma nic wspólnego z wcześniactwem), przebiegną pomyślnie i nie będą dla niego problemem w przyszłości:-).
Pierwszy roczek (wraz ze wszystkimi problemami) poszybował do nieba (zachmurzonego niestety i nie wyszło mi całkiem to ostatnie zdjęcie), na kolejne lata życzymy sobie i solenizantowi - zdrowia, radości z odkrywania świata i wszelkiej pomyślności:-).
Jeśli jesteście ciekawi, gdzie jest zdjęcie Florcia z babcią (znaczy mną, bo z drugą babcią zdjęcia są, oczywiście), to... BRAK. Dominika wprawdzie zaproponowała, że mi pstryknie, ale powiedziałam, że później. Zawsze mi się wydaje, że później będzie jeszcze tyyyyyle czasu na wszystko. Ale niestety, moi kochani, później nieoczekiwanie rozpływa się w czasie i człowiek zostaje z NICZYM. To dla mnie kolejna lekcja, by nie odkładać na później...
Fotograf na zdjęciach bywa nieczęsto ;-) prawda to.
OdpowiedzUsuńFlorianowi NAJLEPSZEGO! Rośnij szczęśliwie, radośnie i zdrowo :-)
(Dominika wygląda SZAŁOWO! ♥)
No tak, ale mogłam być, bo Dominika mi proponowała, zanim jeszcze wszyscy goście się zeszli... Nie mogę odżałować, że odmówiłam:-(
UsuńDominika to taki typ medialny - obiektywy ją kochają, już taka się urodziła i mam wrażenie, że Florek to ten sam typ:-D
Dziękujemy!
A to faktycznie, szkoda :-(
Usuń100 lat Florciu. A mnie sie wydaje, ze Florek jest bardzo podobny do Dziadka :))
OdpowiedzUsuńWe Florku, w zależności od tego jaką minę zrobi, odnaleźć można rysy całej rodziny, a nawet dwóch rodzin, choć ja oczywiście dostrzegam swoich, ostatnio na przykład mojego brata:-)
UsuńDziękujemy!
Wszystkiego najlepszego dla Florka. Zdrowia i radości, którą przynosi rodzinie.
OdpowiedzUsuńDziękujemy za życzenia, w swoim i Florka imieniu:-)
UsuńDla Floriana wszystkiego najlepszego, dużo zdrówka i radości! :)
OdpowiedzUsuńMy właśnie się szykujemy do takiego przyjęcia, został nam niecały miesiąc ;) Ewunia też skończy roczek. Jak zwykle przy takich okazjach planuję robić wszystkim zdjęcia, i ach... znam to że "później będzie tyyyle czasu" :D mam zamiar przypilnować każdej babci i cioci... choć u nas jeszcze jest problem typu "nie rób mi zdjęć, ja źle wyglądam!" albo "zrób tak, żeby było Ewę widać, ale nie mnie!" :P
Ach, zapomniałam dodać - świetny pomysł z tablicą z fotkami z każdego miesiąca :D BARDZO mi się podoba :)
UsuńDziękujemy! Całą oprawę przyjęcia przygotowywała Dominika, ona ma w ogóle talent do takich organizacji, więc to jej pomysł z tymi zdjęciami, ale drzwi, na których zdjęcia wiszą, są moje i zwykle służą mi za tło fotograficzne:-)
UsuńPowodzenia z Waszą imprezą, oby wszystko przebiegło pomyślnie i niech się wszystko pięknie na zdjęciach utrwali:-)
Wszystkiego najlepszego dla Floriana:) teraz będzie już tylko lepiej:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękujemy i tego przekonania się trzymamy:-)
UsuńRany, ależ Ty masz talent do wywoływania wzruszeń! taki piękny chłopczyk, wiem, to naprawdę cud, ale na niego zasłużyliście, ten dzień to jest nagroda za cały rok. Wszystkie zdjęcia absolutnie fantastyczne, a Wasz Królewicz jest naprawdę mega fotogeniczny, ma śliczny słodki buziaczek!
OdpowiedzUsuńŻyczę Floriankowi wszystkiego najcudowniejszego. I wesołej zabawy imieninowymi zabawkami:))
O tak, Florian ma zadatki na gwiazdora, ale takiego sympatycznego, bo charakter ma bardzo pogodny i naprawdę daje się lubić, mam nadzieję, że go nie zepsujemy, o co wcale nie byłoby trudno po tych wszystkich przejściach:-)
UsuńDziękujemy serdecznie za dobre słowa i życzenia!
Radości, satysfakcji i oczywiście zdrowia dla całej Rodziny, Florka, Rodziców, Rodziców Rodziców, ze stron obu. Serdeczne pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńZaraz rzuciło mnie się na oczy brak Twojego zdjęcia z jubilatem.
Pozdrowienia.
Stracone momenty nie do nadrobienia, to bardzo frustrujące, co sobie o tym pomyślę, to mi żal, jakby mnie tam wcale nie było... Ale... Oby mi się na przyszłość już nie przytrafiały takie straty!
UsuńDziękujemy serdecznie za życzenia i bardzo liczymy, że się spełnią:-)
Wszystkiego najlepszego dla Florianka, aby rósł i był zdrowy i był wielką pociechą Rodziców i Dziadków. Trochę szkoda, że nie ma TEJ Babci, ale mam nadzieję, że następnym razem się poprawisz :-) Piękne zdjęcia, piękna tablica. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję! Odkładanie bywa ryzykowne, muszę o tym pamiętać, a tymczasem wciąż mi żal, że na zdjęciach nie został ślad, że i ja tam byłam...
UsuńDziękujemy bardzo!
Jak ten czas szybko mija ... to już rok?
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Florianka - super chłopak!
I ja też miałam nadzieję zobaczyć zdjęcie Jubilata z Tobą:))
Serdecznie pozdrawiam:))
Liczę, że nadarzy się sposobność na jakąś sesję wnuczka z babcią jeszcze tego lata:-). Teraz jestem na urlopie i spędzamy ze sobą dużo więcej czasu, niż zwykle i chciałabym to jakoś uwiecznić, tym bardziej, że Florek teraz z tygodnia na tydzień jest coraz bardziej komunikatywny i dosłownie dorasta w oczach:-)
UsuńDziękujemy bardzo!
Życzę Małemu Jubilatowi samych słonecznych dni - wcześniactwo nie zawsze pociąga za sobą problemy, mam brata wcześniaka, który teraz jest lekarzem z dwoma specjalizacjami ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuje:)
Tak, zdarzają się szczęśliwe zakończenia i bardzo cieszymy się, że Florian znalazł się w tej szczęśliwej statystyce, choć oczywiście problemy mogą ujawniać się z wiekiem... Tak czy inaczej - mamy Go takiego, jaki jest i kochamy ogromnie bez względu na wszystko:-)
UsuńDziękujemy bardzo:-)
Wszystkiego najlepszego dla malucha! Niech rośnie w zdrowiu, dostatku i miłości <3 :***
OdpowiedzUsuńNiech się spełni!
UsuńDziękujemy:-)