Tym razem uzdatnieniu poddałam bolerko-szal z TEGO wpisu, w wyniku czego powstał taki sweter:
Nie pamiętam co to za włóczka, na pewno jakaś sztuczna, ale przy tym niezwykle miła i miękka, coś jak szenila. Bazą jest nitka czarna z melanżowym oplotem: rudo-pomarańczowo-zielono-szarym. Naprawdę jedna z ładniejszych przędz na jakich pracowałam. I jednocześnie niesamowicie trudnych do sfotografowania. Kombinowałam w różnym świetle...
Sweter wymyśliłam sama. Przerabiałam w poprzek 2 oczka ściegiem gładkim prawym i 2 oczka ściegiem francuskim. Plisa dekoltu tylko francuskim. Długo nie miałam pomysłu jak wykończyć dół... Planowałam nabrać oczka i przerobić ściągaczem na taką długość, na jaką starczy mi nitki, ale nie spodobało mi się. Ostatecznie zrobiłam również w poprzek i również ściegiem francuskim. Tak to wyglądało w fazie dziergania:
Nie wiem, czy cokolwiek widać na tych zdjęciach? Wszystko się zlewa. Gdybym nie znała swetra na żywo, to zdjęcia chyba niewiele by mi nie powiedziały. Albo już ślepa jestem od tego gapienia się w monitor;-).
Dobrego tygodnia!
Bardzo ciekawy pomysł na sweter i fajnie zrobiony. A takie włóczki w mieszanych kolorach to nie lada wyzwanie dla dziewiarki. Pięknie wyszło. Pozdrawiam cieplutko - Krista
OdpowiedzUsuńAle uwielbiam melanże i nigdy nie potrafię się takiej włóczce oprzeć:-). Dziękuję!
UsuńKolejny fajny pomysł na sweter, będzie zdecydowanie bardziej funkcjonalny niż bolerko. Ciepło pozdrawiam, Marta
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że nie sprawdzają się u mnie zimowe rzeczy bez rękawów, albo z odkrytymi plecami, dlatego wszelkie bolerka, kamizelki, itp. choć na wygląd mi się podobały, poszły do prucia. I już wiem, że szerokim łukiem muszę omijać takie modele, choćby nie wiem jak ciekawie wyglądały na obrazkach;-).
UsuńDziękuję:-)
Szalo-bolerko było super, ale sweter jeszcze fajniejszy. Podoba mi się ten niby golf.
OdpowiedzUsuńNiby-golf wpadł mi do głowy w trakcie dziergania, też mi się podoba taki fason:-). Dziękuję!
UsuńDobrze widać wzór. Tylko, że melanż jakby to utrudnia. Ciekawy wyszedł Ci sweterek. Kolor jest ładny, ja lubię takie melanże. Dla mnie super.
OdpowiedzUsuńDziękuję:-) Cieszę się, że mimo moich wątpliwości coś jednak widać na tych zdjęciach, naprawdę mi od jakiegoś czasu wzrok szwankuje... Też lubię melanże:-)
UsuńJestem pod wrażeniem systematyczności z jaką pojawiają się wpisy uzdatnianych udziergów. Gratuluję wytrwałości. A dużo jeszcze Ci ich zostało?
OdpowiedzUsuńNoooo, jeszcze trochę... Tej zimy na pewno wszystkich nie zdążę uzdatnić;-). Ale cieszę się bardzo z tego, co już zrobiłam. Dzięki!
Usuńgenialny! bardzo, bardzo mi się podoba! ♥
OdpowiedzUsuńTobie, Kochana, też dobrego i miłego tygodnia :-*
Dziękuję!
Usuńa w ogóle to teraz Lion Brand ma konkurs z kolorowanką :-D
Usuńhttp://cache.lionbrand.com//stores/eyarn/upload/GrannyVariation-coloringpage.pdf
http://blog.lionbrand.com/2016/01/25/color-for-a-chance-to-win-free-yarn/
pomyślałam, że może Ci się spodobać :-)
Ooo, ciekawostka:-) Fajny pomysł na konkurs:-) Ale nie wyobrażam sobie pokolorować takiej drobnicy, oczy już nie te... Za to ciekawa jestem jak inni uczestnicy sobie poradzą:-)
Usuńja nie mam cierpliwości :-D ale wyobrażam sobie, że będzie się działo w tych kolorowankach! :-)
UsuńPodoba mi się ta włóczka:) Teraz możesz nosić sweter do woli zwłaszcza że idzie kolejna fala mrozów:) Oby tak dalej:)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj, po ostatnich uzdatnieniach na pewno nie zmarznę;-)
UsuńDziękuję!
Sweterek świetny......masz fajne pomysły Reniu.Pozdrawiam.......kryska ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńRewelacyjny sweterek :-) Świetna nitka - bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńWspaniała przeróbka.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję. Musiałam przerobić, tej fajnej nitki właśnie było mi szkoda:-)
UsuńReniu - ten sweter jest po prostu świetny!!!! Ślicznie wygląda, świetnie leży! No właśnie, czasem jest tak, że człowiek zrobi coś i potem nie nosi. Też mam takie udziergi i powinnam coś z nimi zrobić.
OdpowiedzUsuńReniu - do zobaczenia w sobotę!!!!!
Asia
Mnie często kuszą fajne modele w gazetkach i sieci, wydają się taki łatwe do zrobienia... a potem się okazuje, że na mnie wcale dobrze nie wyglądają, albo są dla mnie niepraktyczne. Przynajmniej mam już taką nauczkę, że zimą sweter musi mieć rękawy i odpowiednią długość, żeby nerki nie marzły;-)
UsuńDziękuję i do zobaczenia, oczywiście!
Wygląda na bardzo ciepły, taki na mrozy:)Ciekawy kolor, czy może kolory?
OdpowiedzUsuńKolory, kolory, bo jest ich tu trochę:-)
UsuńRobiłam zdjęcia na sporym mrozie i naprawdę zmarzłam, za to w temperaturze pokojowej - cieplunio:-)
Świetny sweterek. Fajne są takie przeróbki. Znowu masz coś nowego ze starego
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że noszalnego:-)
UsuńDziękuję.
Bardzo ładny i oryginalny sweter. Ciekawy melanż, interesujący pomysł wykonania.
OdpowiedzUsuńMelanż faktycznie ciekawy, a włóczka niesamowicie miękka, sama przyjemność:-). Dziękuję!
UsuńBardzo podoba mi się fason sweterka :) Super, że recyklingujesz nienoszone rzeczy, do tego z takim świetnym rezultatem. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńTen stuprocentowo zadowalający rezultat dla mnie również jest zaskoczeniem, zazwyczaj zawsze coś mi nie pasuje, a tu proszę... jakby włóczka wreszcie dostała właściwą formę, a to już trzecia forma więc naprawdę czuje satysfakcję.
UsuńDzięki!
Idziesz jak burza! a wszystkie uzdatnienia pomysłowe i śliczne. Nowy sweterek włóczkę ma niesamowitą, ten wzór pięknie uwydatnia melanż, a fason golfika marzenie. Ciekawa jestem bolerko-szala... tak odważnie wszystko prujesz bez żalu.
OdpowiedzUsuńTaaa, jak burza, nawet mój mąż powiedział, że nudno się na moim blogu zrobiło, same robótki... Chyba powinnam zmienić temat;-)
UsuńJak mi coś leży całe lata nie używane, to jest dopiero żal. Prucie to nadzieja, że wreszcie stworzę coś noszalnego;-)
Do bolerko-szala jest link na początku wpisu (słowo "TEGO" jest linkiem), ale nie wiem, czy na tamtych zdjęciach coś dojrzysz, bo wtedy też miałam problem z fotografowaniem tej włóczki...
Dziękuję!
Świetny jest Twój sweter, pomysł na dorobienie w ten sposób dołu kapitalny. A do tego kolorystyka trafiona w punkt. Pasuje do Ciebie :) :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki!
UsuńKolory jak z ekranu rozregulowanego telewizora z lat dawniejszych :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweter.
Faktycznie, to jest ten widok! Na szczęście na żywo tak nie razi;-)
UsuńDzięki.
Wszystko widać dokładnie Reniu :) I dobrze, że sweter zastąpił bolerko. Ja lubię na zimę rzeczy długie, z rękawami i najchętniej pod szyją wysokie :))))
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
O i ja też tak lubię zimą! Ale musiałam wydziergać sporo krótkich i bezrękawowych wdzianek, by się przekonać, że w moim przypadku takie rzeczy zupełnie się nie sprawdzają;-)
UsuńJaki ładny sweterek!
OdpowiedzUsuńMam podobny, niestety kupiony,a nie zrobiony samodzielnie.
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję:-)
UsuńBardzo ładny melanż i o wiele lepszy jednak jest sweterek:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
O tak, zdecydowanie! Dzięki:-)
UsuńCiekawa włóczka, idealna na sweter - świetny pomysł i o jednego ,,ufoka" mniej ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ano właśnie, jak ma mi zajmować miejsce, to niech będzie użyteczny:-). I teraz jest. Dzięki:-)
UsuńNie zaskoczyłaś mnie - ZNOWU bardzo fajny udzierg :)
OdpowiedzUsuńHa, ha, dzięki!
UsuńCiekawa przeróbka - w takim wydaniu mi się bardziej podoba. Co nie znaczy, że tamten był "do niczego". Bo przecież też się napracowałaś i z przyjemnością zapewne nosiłaś. Ale z czasem czuje się taką chęć do zmiany.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Pewnie, że nosiłam i zadowolona byłam, bo fason taki oryginalny, ciekawie się układał i miło było sobie szyję opatulić, ale... w plecy to jednak marzłam, a jak założyłam pod spód coś grubszego, to z kolei w wyższych partiach gorąco mi było... No niepraktyczny i tyle.
UsuńA teraz jest jak trzeba:-)
Dziękuję!
Świetnie ci wychodzą te renowacje :)
OdpowiedzUsuńI sprawiają mi ogromną satysfakcję:-). Dziękuję!
UsuńNie mogę się napatrzeć. Fantastyczny!
OdpowiedzUsuńDzięki:-)
UsuńProszę. Zupełnie inaczej dla mnie, wygląda ten sweter solo, inaczej na Tobie, ale zawsze korzystnie.
UsuńPodziwiam, gratuluje wytrwałości, a przede wszystkim umiejętności :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili do siebie :)
Miło mi, bardzo dziękuję:-)
Usuń