Bardzo piękne i klimatyczne pudełka na mój ulubiony napój! Jak Ty to wymyślasz?!!!. Szal z poprzedniego wpisu śliczny i ma piękne kolorki! Pozdrawiam serdecznie!
Pomijając fakt, że nie jestem w stanie zaakceptować koncepcji pudełka na wino (ale to moja osobista preferencja, nie musi być zgodna z rzeczywistością), to muszę przyznać, że ładna sztuka :) Bardziej podoba mi się opcja druga. Może dlatego, że lubię detale, które podkreślają charakter. Aż przez myśl mi przeszło, że może powinnam moje dwie prezentowe butelki zapudełkować... Ale po chwili wróciła myśl, że to jednak niezgodne z moimi poglądami. Prawie mnie przekonałaś. ;)
W przyszłym roku stuknie mi 25 lat pożycia i potwierdzam, że z czasem jest tylko lepiej, ale liczy się też przechowywanie, zarówno z winem, jak i miłością, potrzebne są jeszcze odpowiednie warunki zewnętrzne, nie tylko czas;-) Dziękuję!
Bardzo ładne pudełka, będę świetną pamiątką :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
UsuńŁadne są:) Ja się wzięłam za ozdoby choinkowe:) Bo w sumie za dużo czasu nie zostało:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa co roku planuję szydełkować gwiazdki i co roku mi się nie udaje. I w tym roku chyba będzie to samo...
UsuńŚwietne! ♥
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńCudne pudełeczka i mądre sentencje na nich napisałaś.
OdpowiedzUsuńMiło mi, dziękuję:-)
UsuńWino tak pięknie zapakowane to wyjątkowy prezent! Piękne pudełko!
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie!
UsuńŚwietne! Obdarowani tak niebanalnym prezentem na pewno byli bardzo zadowoleni:)
OdpowiedzUsuńNo mam nadzieję:-). Dzięki!
UsuńBardzo piękne i klimatyczne pudełka na mój ulubiony napój! Jak Ty to wymyślasz?!!!. Szal z poprzedniego wpisu śliczny i ma piękne kolorki! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńPomijając fakt, że nie jestem w stanie zaakceptować koncepcji pudełka na wino (ale to moja osobista preferencja, nie musi być zgodna z rzeczywistością), to muszę przyznać, że ładna sztuka :) Bardziej podoba mi się opcja druga. Może dlatego, że lubię detale, które podkreślają charakter. Aż przez myśl mi przeszło, że może powinnam moje dwie prezentowe butelki zapudełkować... Ale po chwili wróciła myśl, że to jednak niezgodne z moimi poglądami. Prawie mnie przekonałaś. ;)
OdpowiedzUsuńJa oczywiście wierzę w to, że liczy się wnętrze, ale ładna powierzchowność bywa miłym dodatkiem, a w miłe dodatki też wierzę:-)
UsuńPiękne pudełka i złota myśl o winie ... mam nadzieję, że prawda z tą miłością...
OdpowiedzUsuńPrześliczne prace:))
W przyszłym roku stuknie mi 25 lat pożycia i potwierdzam, że z czasem jest tylko lepiej, ale liczy się też przechowywanie, zarówno z winem, jak i miłością, potrzebne są jeszcze odpowiednie warunki zewnętrzne, nie tylko czas;-)
UsuńDziękuję!
Renu Twoimi dziełami można zachwycać się bez końca! :) I ta dbałość o szczegóły - rewelacja!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńPiękne opakowanie na wino!
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
Usuń