Dziergam od dziecka, ale dopiero niedawno odkryłam swój ulubiony dziergalniczy obszar - to tworzenie własnych melanżowych włóczek z połączenia różnych kolorowych cienkich nitek. Odkryłam to dzięki włóczkom na cewach - część z nich dostałam, część kupiłam w IMISklep i zaczęło się szaleństwo. Przestałam prawie zupełnie dziergać z gotowych opisów - szukam swoich własnych fasonów. Zupełnie przestały kręcić mnie fantazyjne wzory - dziergam najprościej: dżersejem, ściągaczami, kratkami, ryżami, czasem francuskim, zwykle od góry.
Pod ostatnim moim postem Maria spytała czy noszę wszystkie swoje dzianiny. Tak, te, które są naprawdę moje, tak. A są moje, gdy nie tylko sama je zrobię z autorskiego melanżu, ale także, albo przede wszystkim wtedy, gdy czuję się w nich jak ja:-). Dlatego właśnie, jeśli tylko coś mi nie gra, to poprawiam do skutku, bo wiem, że jeśli nie gra, to nie będę nosić, a nie ma nic smutniejszego w dzierganiu niż nienoszone dzianiny...
PONIEDZIAŁEK
WTOREK
ŚRODA
Ta suknia już się co prawda pojawiła na moim blogu, ale pasuje do wpisu - autorsko melanżowa i poprawiana: wykończenie dołu spasowało mi chyba dopiero za trzecim razem, no i rękawy przedłużałam.
W czwartek lało, więc bez zdjęć. Piątek miałam wolny (od pracy zawodowej) - poprawiałam bordową sukienkę z ostatniego wpisu i teraz chyba jest już OK:-). Ale nie było kiedy sfotografować - w sobotę waliło śniegiem (zaczęłam nowy sweterek, bo dziwnie tak jakoś nic nie mieć na drutach), a dziś choć słonecznie, to zimno i wieje, zresztą Gina kuleje, więc i tak nie było motywacji do wyjazdu do lasu.
O i taki to był ten tydzień...
Ślicznie wyglądają te ciuszki po przeróbce, sesja cudowna i kolejny raz podziwiam za cierpliwość ,zdrowia dla pieska.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! W imieniu pieska również:-)
UsuńŚwietna sesja zdjęciowa, super dzianinki. :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, dzięki!
UsuńPoniedziałek SZAŁOWY :)
OdpowiedzUsuńI tak się czułam:-D Dzięki!
UsuńTwoje projekty sa zawsze ciekawe, nietuzinkowe. Zdrowia Ginie zycze. Pozdrawiam, Jagoda.
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki:-)
UsuńOdnaleźć swój styl i świadomie go realizować - to wyraz artystycznej dojrzałości. Gratuluję! :)))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńKurczaki ale masz tempo😁piękne prace i aż miło popatrzeć że nie robisz do szuflady😁 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie do szuflady, lubię nosić swoje dzianiny:-) Dziękuję:-)
UsuńPiękne dzianinki.Poniedziałek w moim kolorze i sukieneczki lubię :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! I też jestem fanką sukienek:-)
UsuńChętnie do Ciebie zaglądam, żeby obejrzeć melanże jakie stworzyłaś, bo sama lubię z takich robić dzianiny. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło! Dziękuję:-)
Usuń