niedziela, 6 lutego 2011

Drobiazgi dla córki

Na urodziny dostała moja córka telefon. Wymarzony i wyczekany. Jest nim tak zachwycona, że chyba po raz pierwszy w życiu martwią ją zniszczenia związane z przechowywaniem telefonu w torebce z innymi przedmiotami. Poprosiła więc o etui. Wyszydełkowałam takie cosik:


I jeszcze dwa pierścionki z szydełkowymi kwiatkami. Też na zamówienie córki.




Komentarze
2011/02/06 15:12:44
Bardzo ładne rzeczy, bardzo ładne zestawienia kolorystyczne, ale przede wszystkim świetne pomysły. Uwielbiam dla codziennych rzeczy takie niecodzienne i nieschematyczne pomysły.
Pozdrawiam
Grażyna
2011/02/06 18:55:57
Dzięki Kraszynko:)
Podejrzewam z pierścionkami to dopiero początek...
2011/02/06 19:27:08
Etui i pierścionki fantastyczne!!! Ależ ta Twoja córka ma fajnie z taką mamą:)
2011/02/06 21:26:19
Ja to bym wolała, żeby ona tak sobie ze mną podziergała przy niedzieli, niż tylko prosiła o gotowe rzeczy;) Ale mimo moich wysiłków jakoś nie chce się wkręcić. Coś z tymi genami chyba nie tak:)
2011/02/06 21:41:44
Śliczne! Bardzo kobiecy drobiazg, nie to co te wszystkie czarne trumnopodobne ;) Pierścionek super :)
2011/02/07 07:46:25
Ren-ya, ona pewnie ma inne talenty:)
A poza tym jest Twoją inspiracją skoro prosi o różne rzeczy do zrobienia.
I wspaniale je prezentuje światu - żywa reklama:)
2011/02/07 09:11:43
Dzięki, Agnieszko!

Sowo, ja wiem, ale czasami kapeńkę mi szkoda, że ona taka inna ode mnie:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz