środa, 17 października 2018

Pomiędzy

... wszystkimi innymi zajęciami, w tak zwanym międzyczasie, zdobię sobie ściankę nad łóżkiem w sypialni.

Ścianka jest ażurowa, żeby światło z sypialni doświetlało garderobę. Ale zaczęło mi przeszkadzać, że zbyt ażurowa - za dużo szczegółów garderoby było widocznych pomiędzy listewkami i sprawiało to moim zdaniem bardzo chaotyczne wrażenie. Żeby ściankę ujednolicić, ale nadal zachować jej funkcję przepuszczania światła, przeplotłam pomiędzy listewkami cienką tkaninę, do której przyszyłam (ręcznie! ufff) bawełnianą koronkę.


No to teraz zbliżenia na poszczególne elementy ścianki:

Łapacze snów - moje pierwsze - takie wprawki, na najmniejszych dostępnych obręczach: 18, 20 i 22 cm. Ale myślę sobie, że naprawdę dobrze wyglądałaby jedna duża obręcz, może 50 cm? Kiedyś sobie zrobię:-)




Tkanina. Szukałam w sklepach... sama nie wiedziałam czego. Miałam mgliste wyobrażenie, co chcę zrobić. Dopóki jej nie zobaczyłam. To było właśnie to:-). Do tego bawełniana koronka i wszystko zaczęło do siebie pasować:-)




Osłonka na klosz lampki. Oryginalnie jest z różowego szkła. Zastanawiałam się, czy by nie pomalować. Ale prościej, czyściej i mniej inwazyjnie było wyszydełkować osłonkę.


Organizer podręczny. Bo nie mam szafki nocnej, a muszę mieć w łatwy dostęp do różnych różności, na przykład pomadki, czy chusteczki - mam je wszędzie po domu porozkładane;-)


Wieczorem robi się tu całkiem przytulny klimacik. W takiej atmosferze może zniosę jakoś te nadchodzące długie, jesienno-zimowe wieczory...


To jeszcze nie koniec zmian w sypialni. Na powieszenie i zagospodarowanie czekają drewniane skrzynki.


Ale do tego przydało by mi się nieco więcej międzyczasu;-)

24 komentarze:

  1. Międzyczas pewnie wszystkim by się przydał i szczerze mówiąc to z utęsknieniem czekam na długie zimowe wieczory:) Ścianka ciekawa jest i ładnie wygląda 😀A skrzynki to pewnie będą półki:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jest:-) Mają zastąpić inną drewnianą półkę, która przyda się w innym miejscu:-). Myślałam, żeby wziąć sobie kilka dni urlopu, żeby nadgonić różne prace w domu, ale doświadczenie wskazuje, że nadrobienie jest niemożliwe - jak dogonienie horyzontu;-)
      Dziękuję.

      Usuń
  2. Wyszło klimatycznie i niezwykle przytulnie. Wieczorem wprost rozkosznie!

    Super pomysł miałaś z materiałem i koronką. Pasują i do siebie i do całości wprost idealnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Ten materiał jest fantastyczny. To coś sztucznego, ale wygląda bardzo naturalnie, bardzo się cieszę, że na niego trafiłam:-)

      Usuń
  3. Fajny pomysł z tkaniną.Ja jestem absolutną fanką tkanin we wnetrzach i np bardzo ubolewam,że zlikwidowalam karnisz w salonie,bo teraz są takie piękne tkaniny zasłonowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tkanin we wnętrzach najbardziej lubię koce i poduszki:-). U mnie zasłony występują tylko w sypialni właśnie, choć rzadko ich używam, bo mamy w oknach rolety, a o takiej porze dodatkowym przeciwwskazaniem są ciepłe kaloryfery, których nie chcę zasłaniać. Ale fakt, poszukując tego "czegoś" do ścianki, widziałam całą masę zachwycających tkanin zasłonowych i firan:-)

      Usuń
    2. Koce i poduszki są najlepsze :)

      Usuń
  4. Reniu, ślicznie urządziłaś sypialnię! Jest przytulna, nie przesadzona z ozdobami i masz w niej bardzo ładne oświetlenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:-). Nawet mąż uznał, że tak jest przytulniej, choć wydawałoby się, że mu w sumie wszystko jedno;-)

      Usuń
  5. Pięknie ♥ Nie umiem w szycie, więc tym bardziej zielenieję z zazdrości :-D
    Chociaż jak już skończę ten sweter, to ooo, jak wyjmę maszynę ;-) i dopiero wtedy zobaczymy jakie marnotrawstwo będzie materiałowe, hyhy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, jakie szycie? Raptem koronkę ręcznie doszyłam;-D Moje umiejętności szyciowe tylko do tego się ograniczają. Oraz do zaszycia dziury, tudzież przyszycia oderwanego guzika;-) Maszyny nie mam...
      Dziękuję!

      Usuń
  6. Bardzo przytulnie ... a ta wiszaca kieszen to chyba zgapie. Swietny pomysl.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Praktyczna rzecz:-) ale jeszcze chyba dopracuję mocowanie, bo trochę się ściąga na tych sznureczkach. Dziękuję😊

      Usuń
  7. Świetnie to zrobiłaś! Te łapacze snów są bombowe! I tkanina idealnie współgra z kolorem ścianki.
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję😊 Teraz trochę żałuję, że nie kupiłam tych największych obręczy, ale nadrobię to jeszcze🙂

      Usuń
  8. Prześlicznie i magicznie! uważam,że nawet nie zauważysz, gdy przydzie paskudny listopad, a wiosna to na bank Cię weźmie z zaskoczenia. Cały wystrôj jest boski, wszystko razem wysmakowane, po prostu stworzyłaś cudo:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tego mięciutkie, przytulne poduszki, pieski, kotki i jest naprawdę błogo😊 Dzięki wielkie!

      Usuń
  9. Ale czad!!! Super pomysł, super to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojej :) Wspaniałe pomysły... zaczynając od samej ścianki pomiędzy łóżkiem a garderobą i na wszystkich detalach kończąc...
    Organizer - rewelacja :) super rozwiązanie w przypadku braku miejsca na szafkę nocną.
    W ogóle całe to wykończenie związane z tkaninami, szydełkowaniem, koronkami bardzo mi się podoba! :)
    Mam nadzieję, że pokażesz co zadzieje się ze skrzynkami :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo efektownie i przytulnie wyszło. Wszystkie detale idealnie zgrane. Super!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna sypialnia! Łapacze snów dodały jej lekkości i magii, a kolorystyka jest wspaniała. Klimatycznie bardzo :)

    OdpowiedzUsuń