Zrobiony z kilku nitek: puszystego beżowego akrylu, lnianego zgaszonego pomarańczu i bawełny khaki. Bardzo lekki, trochę kłujący… jeszcze nie zdecydowałam, czy zostanie ze mną na dłużej…
Śliczny sweterek. Melanż wyszedł bardzo udany. A co tam może w składzie kłuć? Obstawiam tylko len - może sweter trzeba namoczyć i wypłukać w odżywce do włosów.
Śliczny sweterek. Melanż wyszedł bardzo udany. A co tam może w składzie kłuć? Obstawiam tylko len - może sweter trzeba namoczyć i wypłukać w odżywce do włosów.
OdpowiedzUsuńTeż obstawiam, że to len, w odżywce jeszcze nie próbowałam, nie używam, więc nie mam, ale warto się przekonać😊
UsuńDzięki za sugestię😊
Melanż bardzo piekny, sesja jak zwykle profesjonalna.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńSuper wyszedł:)
OdpowiedzUsuńCiekawe zestawienie kolorów, bardzo fajnie wygląda ten sweterek.
OdpowiedzUsuńpiękny sweter
OdpowiedzUsuńFajny, nie ma co się spieszyć z pruciem, to zawsze zdążysz :)
OdpowiedzUsuńAch to jesienne obnoszenie się ze swetrami! Cudnie po prostu :))) I popieram głos przedmówczyni - z pruciem się wstrzymać póki co ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba, choc kolory nie sa moje.
OdpowiedzUsuńI.